Myślałam, że będę mogła pracować nad tymi rabatami przez całą wiosnę a tu psikus niedługo zaczynam pracę i na rabaty mam tylko 2 tygodnie, bo potem z czasem będzie kiepsko
A więc tak:
na trawę nie patrzymy. Siana bardzo późną jesienią na razie w kiepskiej formie.
i widok od strony furtki
Obie są szerokości 110 cm
Ta pod ogrodzeniem ma 11 metrów długości i na nią mam pomysł ma 100%
Będą tam hortensje limelight posadzone gęsto co 70 cm przed nimi Hakonechloa macra "Aureola"
I tu pytanie
czy wystarczy po jednej między każdą limkę?
I teraz ta rabatka wzdłuż wejścia od furtki do domu.
Lubie proste linie i wolałabym małą różnorodność w dużych ilościach.
Długość 9 metrów szerokość 1,10
Chciałabym tam albo thuje Golden Tuffet albo thuje 'Danica' a najlepiej i jedne i drugie tylko jak je umieścić. Do tego hoduje 40szt stipy i dalej już pomysłu brak. Nie musi być kwitnące, najwyżej przesadzę tam krokusy, które nie radzą sobie w tylnej donicy bo tam za bardzo wjeje.
Przed wejściem jest jeszcze taka rabatka, którą kiedyś podrasowała mi Danusia ale teraz wiem, że za dużo na niej się dzieje.
Docelowo planuje zostawić trzmieliny na pniu a pod nogi chciałabym po całości coś zimozielonego. Co byście poleciły?
a może trzmieliny zastąpić jakimiś thujami na pniu, żeby pasowały do tych, które będą obok?
Pomocy!!!