Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Droga do spełnienia

Droga do spełnienia

Kawa 14:50, 07 maj 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
przeszłam po ogródku
przejrzałam się mojemu ambrowcowi i chyba trafił bo szlag
jestem zła i niepocieszona
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
Marga 16:00, 07 maj 2017


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 4122
Kama, współczuję ambrowca. To jest jednak delikatne drzewo (nie Tobie pierwszej wypadł) i chociaż miałam na niego wieeeelką ochotę przez ostatnie 2 lata, to finalnie wsadziłam jarzębinę (prezent taki dostałam) zamiast niego. U mnie jest straszny wygwizdów i obawiam się, że mógłby nie dać rady.
Pewnie to marne pocieszenie, ale mój eM nawet trawy nie kosi. Zazdraszczam dziewczynom , które mają pomoc w ogrodzie. Toszka jest "the beściara" Nieźle się uśmiałam.
____________________
Ogród dla moich synków
Kawa 16:24, 07 maj 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
Zana napisał(a)
Kamilko czy ten biały uroczy kwiatuszek to zawilec?


Aniu tak to zawilec
mam aż 2 takie kwiatuszki: )
cieszę się że kwitną bo to szczoteczki zeszłorocZne od Joli z lawendowego
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
Toszka 16:48, 07 maj 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
No, niestety, są rosliny, które nie wszędzie w Polsce można sadzić. Trzeba to zaakceptować i szukać równie pięknych zamienników. I dbać o żywopłot, bo tenże na prawdę magiczną robotę robi. Widzę to po swoim ogrodzie i wprawdzie cudnych rabat jeszcze nie mam, ale mam już całkiem porządny żywopłot (finansowo coś za coś). Teraz tylko odkrywam miejsca nawiewu zimnego powietrza i kombinuję jak zasłonić i co posadzić. W tym czasie mnożę rosliny-wypełniacze. Dzielę, np. m.in. podzieliłam azalie japońskie...czyli pomnożyłam majątek...albo jak kto woli -zaoszczędziłam.

Dziś był, niestety kolejny dzień "bladego stracha". Koncepcja cedrowa eMowi nie przeszła. Mój ogród wzbogacił się o idée fixe cedrową, istny happening stolarki Artyzmem tego nazwać nijak nie można Kombinuję co z tym fantem zrobić...widok na ogród spod altany mam zje...ny
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Kawa 19:55, 07 maj 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
wiem że u mnie 2lasnie problemem jest Brak żywopłotu o to od tej najbardziej większej strony
trochę szkoda mi sądzić tam cokolwiek wiedząc że w przyszłym roku mo ze tam być kopanie pod kanalizację

ostatnio myślałam o tym ale jakoś pomysłu na żywopłot mi brak
myślałam o drzewach które choć trochę przesloniłyby nawiew ale nie wiem czy to coś da
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
Kawa 19:57, 07 maj 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
myślałam o posadzenia cisow małych wypierdków ale nie wiem czy jest sens tym razem myślałam o hicsii
co myślisz Toszko?

hmmm na męża to jakiś musisz wpłynąć; )
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
Kasya 20:26, 07 maj 2017


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44093
Kawa napisał(a)
przeszłam po ogródku
przejrzałam się mojemu ambrowcowi i chyba trafił bo szlag
jestem zła i niepocieszona


jestes pewna ?
jakis malutki i nowy był ?

moj ma juz malenkie listki i obawiam sie ze mroz we wtorek je zwazy
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
jankosia 21:25, 07 maj 2017


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3124
Poczytałam o tym co wypadło i przykro troszkę, ale co roku coś. Z ambrowcami miałam przykrość po zimie 2012. Założyliśmy rok wcześniej szpaler z nich wzdłuż podjazdu- 6 sztuk to niewiele ale swoje kosztowały. Ale nie poddałam się i jeszcze tego samego roku kupiłam nowego i rośnie pięknie do tej pory Jest już sporym drzewkiem ale co najważniejsze zadomowionym- ambrowce mają podobną mrozoodporność do platanów czyli generalnie odporne, ale w młodym wieku lepiej okrywać - z wiekiem nabywają odporności. Nie wykopuj na razie, może jeszcze ruszy - początek maja dopiero. I to zzzzimnego maja Nie rezygnuj, przy twojej glinie ambrowiec będzie rósł jak na drożdżach, nie skreślaj go jeszcze

Poczytałam o małżonkach, pośmiałam się ale stanowiska nie zajmę - mój rzadko pomaga w ogrodzie, ale ja go też ani nie proszę, ani nie namawiam. Każde z nas ma swoje pasje i zainteresowania i w dodatku tak odmienne że bardziej być nie mogą I tak ja z głową w ziemi, on w chmurach Lubię to bo mamy o czym rozmawiać. Gdybyśmy mieli siedzieć i gadać tylko o domu, dzieciach i planach ogrodowych to max trzy lata i zamieniam się w intelektualne warzywo Powiem wam dziewczyny, jak faceta ciągnie to prac ogrodowych to super. Jak nie ciągnie to też super Bo nasi faceci są super Ja się w ostatnim tygodniu zamieniłam w taką żonę z dowcipów i zamiast samej załatwić orkę pod nową rabatę (ogród raczej) to mojego małża męczyłam. I efekt jest taki że mam zrobione super co chciałam ale dumna z siebie nie jestem

P.S. Będzie preriowa pełną gębą Jak cię szokowało 100 metrów to co powiesz na 1000? Jak wejdę we wtorek to wyjdę gdzieś na jesień przyszłego roku hihi
____________________
Monika. Gdybym tylko mogła nie wychodzić z ogrodu...
Kawa 10:02, 08 maj 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
Kasia
Monia

Ambrowiec mały kupiony jesienią zadołowany i okryty na zimę
nawet na te przymrozki co były go okrywałam - u mnie slender silouette
zostawiłam go i zobaczę moze się jeszcze ruszy , poczekam ziemia w sumie u mnie nie najgorsza - glina ale lekka nie zbita

to najdroższe i najmniejsze drzewko w moim ogródku więc tym bardziej byłoby mi go szkoda 2 gałazki na pewno martwe głównego pieńka boję sie ruszać
a jak go wsadziłam w ziemię to mi się wydawało że tak ładnie rusza
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
Kawa 10:06, 08 maj 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
znowu zimno 10 st
w nocy mają być przymrozki
no ambrowca przykryję a reszta co?

boję sie jedynie o rozplenice ich byłoby mi bardzo szkoda i tak juz sie zbierały po ostatnim zimnie

zakochałam się w tym klonie


ten tez ładny


strzepiastokory wreszcie się ruszył - znaczy żyje
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies