Oj gdzie nie zajrzę to piękne zawilce pokazujecie. Nie mam takich, muszę sobie sprawić - ale na razie zamówiłam świecznice, mam dla nich miejsce

Pięknie wyglądają trawy z rozchodnikami.
Zawilce piękne. Ja mam już dwa.
U mnie szrony też już były.
A tu człowiek jeszcze ciepła spragniony.....

Zrzut zrobiony, dziękuję po raz trzeci Na psa te 130 działa, a zwierzynę leśną nie przeskakuje czasem? Bo tam przymierzyłam do siebie i mało się wydaje, nie wiem czy sarna uznała to w ogóle za ogrodzenie :/ A muszę być od tych żarłoków ogrodzona koniecznie bo one do ziemi wszystko zgryzają. Choć oczy mają piękne ••

Justynko - widziałam jak popracowałaś
ja na nową rabataę chyba cebulowych nie wsadzę
widziałam korytarze nornicowe i mnie to wstrzymuje
Makusia - u mnie nie wiem czy masakra czy coś większego niż masakra
Ania ja tez wstaję to ciemno a wieczorem padam w nocy nie śpię, chyba mam klimakterium
Joluś - no czekamy czekamy
Ania - zawilce sa śliczne nie wiem czy nie zachoruję na białe

Monia - sarenki miałam pod płotem tysiące razy ale nie wchodza bo pies zresztą u sąsiadki mają zawsze stołówkę a u mnie nie miałyby co jeść
pies mój - chory na dysplazję, i jakoś nigdy mu do głowy nie przyszło żeby skakać prze płot, obawiam się bardziej o małego szczyla który na taką wysokość skacze

dzisiaj robiąc ogrodzenie wybrałabym sztachety na 150 zm, ale wtedy liczyła się każda złotówka
teraz pomału i tak musze ogrodzenie nowe robić więc ta wysokość jakoś mi nie przeszkadza

nornicom trutke wsyp ..3 dni pobuszuja i padna ...ja ciagle dokarmiam te gady ...trutka daje dobre rezultaty ...bo tez bym nic nie miała

A ja nie mam zawilcy. Podziwiam w ogrodach i chyba w przyszłym roku kupię.
Nornice masz w ogrodzie?

Fotki obejrzałam - śliczne

Wpadłam z rewizytą i widzę,ze u Ciebie piękne rozchodniki królują! Jestem ich fanką ,w ostatnim czasie zachwycają mnie jeszcze bardziej i planuję rozmnożyć je na kolejne rabaty Czytam o nornicy paskudnej,u mnie ten sam problem ,a o kretach nie wspomnę chętnie dowiem się o jaka trutke chodzi ,bo nie mam juz siły na tego szkodnika czy to taka trutka jak np.na myszy?Pozdrawiam cieplutko

Nornice mam i ja .
Koty codziennie znoszą na taras jakieś upolowane futerko ale i tak mam korytarze. Na jednej z rabat posadziłam tulipany i zastanawiam się czy zobaczę je na wiosnę, bo sadziłam bez koszyczków...
Już tyle razy o tej trutce myślałam, że jak przypadkiem wlezę w taką porytą ziemie to mnie furia ogarnia i zadepczę wszystko zanim przypomnę sobie o trutce .

Justyś no chyba bedę musiała kupić...
Mirellko - no pojawiły się paskudy
Beniu jest specjalna trutka na nornice tylko trzeba ją podawać w rękawicach tak żeby nei zostawiać swojego zapachu
Kasia - no właśnie zobaczę nie zobaczę ...