Iza u mnie nic nie wyskoczy taka niemrawa dawno nie byłam
Ewunia będę zagladać podczytuję co u innych i zazdroszę im weny i siły
Joluś - no zawilce cudniaste smuteczki jakoś tak mnei dopadły pierwszy raz jesienią od baaaardzo dawna
Kasia -

nawet dzisiaj myślałam o wianku na drzwi w wiesz stwierdziłam ze nie zrobię
Joluś - no wiesz na zawsze nie znikam gdzie takie dobre duszki spotkam
nic nie robię nic się nei dzieje pokazywać ciągle tych samych roślin nie ma co
no to cisza w eterze
Gosia - rutewkę różową bo u mnie różowo hhihih a moja córka różowego nie znosi na internecie stacjonarnie nigdzie było
zawilce mam nadzieję będą cudne w przyszłym roku
pogoda niestety nie nastraja mnie w żaden sposób
Anuś - no twoje działania a moje, no proszzzzzz Cię !
ale może do wiosny mi się zachce
Dziewczyny dziękuję za tyle miłych słów
jednogłośnie stwierdziłam że się starzeję i chyba w menopauzę wchodzę

hihihi
chęci na wszystko brak
dużo pracy ostatnio i to nawet bardzo dużo do tego same problematyczne przypadki wysysają ze mnie energię
kurcze w zeszłym roku to jeszcze działałam
żałuje że tego żywopłotu nie posadziłam...kurcze ale co sie odwlecze to nie uciecze
macham i ściskam