Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Droga do spełnienia

Pokaż wątki Pokaż posty

Droga do spełnienia

m_gocha 00:18, 11 lis 2017


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
jankosia napisał(a)
A cóż to za smutki i gadki i o starości? Boszsze, przecież to listopad, w tym miesiącu nigdy nic się nie chce i trzeba ziewnąć szeroko i głęboko a potem gryza czekolady i na dwór. Nieważne że zimno, ciemno i mokro Dooopka przemarznie to od razu człowiek żywszy się robi... To tylko taka gadka i też mnie wkurza jak ktoś mi z nią wyskakuje kiedy ja pod kocem dogorywam Jeśli mam być szczera go nigdy nie spotkałam ogrodnika, który by jesienią powiedział coś w stylu: "Dobra, wszystko posadzone, schowane, posprzątam, zrobiłem w tym sezonie wszystko co było do zrobienia". Myślę nawet że tacy ludzie to nie istnieją


Dobre
Jak to dobrze mieć świadomość, że inni też tak mają
Pozdrawiam cieplutko Kamila
____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
zoja 18:19, 11 lis 2017


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
i ja pozdrawiam cieplutko
____________________
zoja Ukojenie, wizytówka
Margerytka40 18:26, 11 lis 2017


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
U mnie też remonty się proszą a łazienka to już nawet krzyczy głośno a mnie nie chce się za nie zabrać . Remont w ogrodzie,remont w domu-za dużo jak na jedą głowę
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Kawa 09:41, 13 lis 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
AnnaCh napisał(a)
Mam to samo, pewne rzeczy są bezcenne i czas spędzony z dziećmi na jakimś fajnym wyjeździe jest dla mnie ważniejszy niż nowe ściany
Choć przyznam, że u mnie sporo rzeczy jest do zrobienia, bo wprowadziłam się na plac budowy i tak po trochu ciągle coś skrobiemy. Aktualnie muszę pomalować sufit w łazience, bo mi kominy ciekły i wygląda paskudnie. Sypialnię też bym zrobiła, ale jeszcze nie wiem dokładnie jak i co, a poza tym mam ważniejsze wydatki
Pozdrawiam Kamilka

Aniu ja też wprowadziłam się na plac budowy
i tak jeszcze wiele do skończenia...
ale mimo to wolę jechać na wakacje
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
Kawa 09:42, 13 lis 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
Marga napisał(a)
Co ty tam Kamilko o jakiejś depresji wspominasz? Pomyśl sobie, że sezon zakończony i teraz sobie w końcu odpoczniesz Mnie to najbardziej teraz wkurza, że wszystkie buty mi przemakają (oprócz różowych kaloszy ogrodowych, no, ale w nich pokazywać się nie wypada), i nogi wciąż mam mokre. Niedługo ma spaść śnieg, to poszalejesz sobie z dziećmi na świeżym powietrzu. Czego i sobie życzę.
Pozdrowionka zostawiam


Monia no depresja jesienna może nie ale spadek formy na pewno...
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
Kawa 09:44, 13 lis 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
jankosia napisał(a)
A cóż to za smutki i gadki i o starości? Boszsze, przecież to listopad, w tym miesiącu nigdy nic się nie chce i trzeba ziewnąć szeroko i głęboko a potem gryza czekolady i na dwór. Nieważne że zimno, ciemno i mokro Dooopka przemarznie to od razu człowiek żywszy się robi... To tylko taka gadka i też mnie wkurza jak ktoś mi z nią wyskakuje kiedy ja pod kocem dogorywam Jeśli mam być szczera go nigdy nie spotkałam ogrodnika, który by jesienią powiedział coś w stylu: "Dobra, wszystko posadzone, schowane, posprzątam, zrobiłem w tym sezonie wszystko co było do zrobienia". Myślę nawet że tacy ludzie to nie istnieją



Monia - no ja nie wiem skąd ty jeszcze tyle masz energii
i te ostatnie zakupy!!!????


Jolka, Alis - no jak widać większość tak ma
dobrze że nie jestem sama
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
Kawa 09:45, 13 lis 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
Gosia, Zojka, Asia - no dzięki kobietki
co za dużo to niezdrowo
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
Kasya 09:49, 13 lis 2017


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 41745
Kawa napisał(a)


Monia no depresja jesienna może nie ale spadek formy na pewno...


za malo slonca i akumulatory sie nie ładują
u mnie już całkiem rozładowane

byle do lutego...potem zaraz wysiewy i dzien coraz dłuzszy...
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Kawa 09:54, 13 lis 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
W sobotę było ładnie , wiec mimo że sezon zamknęłam poszłam i pościnałam leżące rozchodniki, większość pod ciężarem kwiatów się rozlazła, pozrywałam przegniłe i wyschnięte liście host, no i zlitowałam się nad tujami i wyczyściłam wszystkie w środku z suchego

umęczyłam się
i chociaż byłam ciepło ubrana i czapkę miałam zatoki mi zawiało
ból głowy od wczoraj mnie rozsadza...
ale już KONIEC

najbardziej na tych tujach mi zależało no i się udało
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
Kawa 10:19, 13 lis 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
kila fotek dla Was
już ostatnich bo leje zimno i spadnie śnieg

____________________
Kamila-Droga do spełnienia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies