royality, ambrowiec, pierwszy dolls, i cisy które uwielbiam w takim stadium

hosty i klony w takim stadium też uwielbiam

wekend bezogrodowo
poświęcony dzieciom i odpoczynkowi

w ogródku to tylko trawę skosiłam ;

Kawa napisał(a)

hosty i klony w takim stadium też uwielbiam

wekend bezogrodowo
poświęcony dzieciom i odpoczynkowi

w ogródku to tylko trawę skosiłam ;

i bardzo dobrze ! kiedyś trzeba

Hosty także w tej formie lubię, albo chwilę po rozwinięciu... kolorek mają wówczas taki soczysty

Dorotko - no trzeba
pielić się nei da bo ziemia tak sucha że aż palce bolą

Angie - no najlepsze jak są takie "młodziutkie" wtedy są najładniejsze



a ja muszę kupić wiśnię
bo muszę miec kwitnące drzewko wiosną
no ewidentnie mi brak
i teraz mus pomyśleć gdzie wsadzić i jakie kupić
strzeliste kuliste rozłożyste?
no i gdzieeee

Przyłączam się do klubu lubiących hosty w fazie wzrostu.

ŚŚ masz piękną. A ja się z paru moich kwiatków cieszyłam a ona u Ciebie tak pięknie kwitnie. Tniesz ja jakoś?

Kamiś ślicznie wszystko u Ciebie rośnie, ja też psioczyłam na bergenię i ku mojemu zaskoczeniu w końcu pięknie kwitnie gdzie kupiłaś swojego ambrowca? On jest na pniu, czy w formie drzewa? Ostatnio poczytałam trochę o nich i bardzo mi się spodobały buziaki!

JoannaDe napisał(a)

Przyłączam się do klubu lubiących hosty w fazie wzrostu.

ŚŚ masz piękną. A ja się z paru moich kwiatków cieszyłam a ona u Ciebie tak pięknie kwitnie. Tniesz ja jakoś?

Asiu moja w zeszłym roku miała 3 kwiatki. Nie tne jej ponoć to nie zalecane. W zeszłym roku już była przycięta i tak już zostanie

Paulinko mój ambrowiec to odmiana kolumnowa slender silouette. Gdybym miała duży ogród kupiła bym zwykłego dla mnie jest on jesienią bardziej spektakularny niż odmiana kolumnowa

ŚŚ przepięknie kwitnie Moja w tym roku też się postarała, obsypana kwieciem, a w zeszłym roku kwiatków 0 (słownie: zero)