Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Pogubiłam się po drodze...

Pogubiłam się po drodze...

Dominika11 07:38, 04 gru 2015


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
amelia_b napisał(a)
macham i ja Dominika naszykowałaś już Mikołaja?
cholewka prawie, troche się denerwuję, bo brakuje mi jeszcze jednego prezentu dla małej - czekam na kuriera - mam nadzieje, że dzisiaj dojdzie

A jak Ty ???
____________________
Ja i mój ogródek - ZAPRASZAM :)
amelia_b 07:55, 04 gru 2015


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 12720
Dominika11 napisał(a)
cholewka prawie, troche się denerwuję, bo brakuje mi jeszcze jednego prezentu dla małej - czekam na kuriera - mam nadzieje, że dzisiaj dojdzie

A jak Ty ???
ja dla małej mam, ale młody sobie takie lego zażyczył że dziś ojciec jedzie szukać
____________________
Pogubiłam się po drodze
Dominika11 08:25, 04 gru 2015


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
amelia_b napisał(a)
ja dla małej mam, ale młody sobie takie lego zażyczył że dziś ojciec jedzie szukać
moja mała właśnie też lego, ale zamówiłam przez Al. i czekam
____________________
Ja i mój ogródek - ZAPRASZAM :)
ren133 08:48, 04 gru 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
iwka napisał(a)
jaka wyrodna, od dzieci trzeba wymagać, bo jak nie to odpuszczają ja widzę po swojej, że jak ma luz to woli pierdółki robić i wtedy czwórka dobra, ale jak przycisnę to piątki dostaje i wtedy zadowolona jest


No widzisz ja tak mam z córką ... jak wymagam to są efekty ... choć wiadomo,że każdy ma mniejsze lub większe predyspozycje ... ale z synem już nie jest tak łatwo ... zdolny nieziemsko ale leniwy okrutnie ... jak w klasach 4-6 jeszcze mi się udawało pilnować czy przeczytał notatki przed klasówką i nawet odpytać go z tego ... tak już w gimnazjum jak chciałam dalej "cisnąć" to stwierdził, że on uczy się dla siebie a nie dla ocen ... czyli wynosi z lekcji, w domu nic ... kiedyś myślałam, że będę umiała to kontrolować ... zrozumiałam jednak, że sama dyscyplina ze strony rodzica w pewnym momencie nie wystarcza a naciskać na siłę nie ma sensu ... syn stwierdził, że teraz jest bardziej szczęśliwy ... nie mam argumentu ... bo sama nie wiem co o tym myśleć ... nie jest najgorzej ... na razie z tego co wyniesie z lekcji ma świadectwo z paskiem ... a co by było gdyby się uczył?
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
bdan 09:11, 04 gru 2015


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
ren133 napisał(a)


- syn stwierdził, że teraz jest bardziej szczęśliwy ... nie mam argumentu ...

- na razie z tego co wyniesie z lekcji ma świadectwo z paskiem ...

- a co by było gdyby się uczył?



Byłby mniej szczęśliwy ???

Sama mam takiego syna, oceny bardzo dobre, czasu niewiele na naukę, bo dodatkowo gra w klubie piłkarskim.
Wydaje mi się, że oceny nie zawsze przekładają się na ogólną inteligencję i zaradność życiową.
iwka 09:12, 04 gru 2015


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363
tak jeszcze jeden został do naprawy, ładnie zrobił, a czy dobrze to z czasem się okaże

a Ty zobaczysz jak trzeba pilnować i gonić do nauki jak będzie w 4, 5 klasie, wtedy to są ważniejsze sprawy niż nauka, dzieci są tak zapracowane, że nie mają na nią czasu

____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
AnnaCh 09:23, 04 gru 2015


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12223
bdan napisał(a)
Wydaje mi się, że oceny nie zawsze przekładają się na ogólną inteligencję i zaradność życiową.
Oczywiście, że nie Mój M, uważam, że bardzo inteligentny człowiek, ledwo zdał maturę, bo się po prostu nie uczył, wiedział od zawsze, że ten papier potrzebny mu tylko na studia, a że chciał iść na Akademię Muzyczną, to olał większość przedmiotów. Na Akademii był jednym z najlepszych studentów, z resztą ciągle jest, bo właśnie trzeci kierunek studiów kończy Oceny nie odzwiercedlają tego co się wie, jak się człowiek zachowuje, jak wysławia, pisze. Mój M zawsze pięknie pisał, nie robi żanych błędów stylistycznych, czy ortograficznych, a jak ostatnio napisał sprawozdanie do pracy, to dyrektorka była zachwycona, że takie dopieszczone i zdania takie ładne
____________________
Ania - Malutki pod lasem
Kawa 09:28, 04 gru 2015


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
ren133 napisał(a)


No widzisz ja tak mam z córką ... jak wymagam to są efekty ... choć wiadomo,że każdy ma mniejsze lub większe predyspozycje ... ale z synem już nie jest tak łatwo ... zdolny nieziemsko ale leniwy okrutnie ... jak w klasach 4-6 jeszcze mi się udawało pilnować czy przeczytał notatki przed klasówką i nawet odpytać go z tego ... tak już w gimnazjum jak chciałam dalej "cisnąć" to stwierdził, że on uczy się dla siebie a nie dla ocen ... czyli wynosi z lekcji, w domu nic ... kiedyś myślałam, że będę umiała to kontrolować ... zrozumiałam jednak, że sama dyscyplina ze strony rodzica w pewnym momencie nie wystarcza a naciskać na siłę nie ma sensu ... syn stwierdził, że teraz jest bardziej szczęśliwy ... nie mam argumentu ... bo sama nie wiem co o tym myśleć ... nie jest najgorzej ... na razie z tego co wyniesie z lekcji ma świadectwo z paskiem ... a co by było gdyby się uczył?

jesssuu jakbym o swoim czytała
u mnie doszła presja ze strony kolegów wyzywanie od kujonów itp na portalach
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
Kawa 09:28, 04 gru 2015


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
Ami obrazki śliczne
zdolna bestia z Ciebie jest
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
amelia_b 09:49, 04 gru 2015


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 12720
Ileż ja się dziś mądrości dowiedziałam ale szczerze ja do matury dwa razy podchodzilam,historia mi się umaniła i za cholere zdać nie mogłam, a mogłam matme zdawać bo 5 same miałam i mi nawet nauczycielka proponowała w drugiej liceum że mnie przygotuję,ale poszłam za klasą na historię oj głupia ja,ale wyszłam na prostą w liczbach siedzę i dobrze mi z tym
____________________
Pogubiłam się po drodze
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies