Dziękuje. Do babci muszę się wybrać, czeka tam na mnie poletko mieczyków i zatrwianu, dziś babcia u mnie urzedowała sesleria fajny robi już dywanik i rzeczywiście podrosła, miejsce jej podpasowało, dokupiłam 4 szt żeby dosadzić ale w końcu zmieniłam zdanie i posadziłam w innym miejscu i tam nie jest taka ładna i duża, na wiosnę przesadzę
Ostatnimi czasy mój ogród żyje własnym życiem, widać to po różach na murku muszę się jakoś w sobie zebrać żeby trochę go do ładu doprowadzić bo go zaniedbałam. Przyszykowałam miejsce na cisy ale zakup ich odkładam na wrzesień, boję się przed urlopem sadzić