Juzia
21:37, 30 maj 2024

Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41357
Pozazdrościłam wam tych tetrisów i sama coś pobroiłam 
Miałam wyrzucić czerwone żurawki, bo nie dość że nie rosły to jeszcze nie pasowały kolorem. Wykopałam... i szkoda mi ich było
... podosadzałam w dziury na rondach
Ale małe to takie, że nie widać nawet jak się stoi metr od nich
Przeżyją to będzie spoko, nie przeżyją to płakać nie będę
Przy okazji podzieliłam jedne ptasie łapki na srylion maluchów i też powciskałam w dziury na rondach. Jak już będę podlewać żurawki to i ptasie łapki podleję
Odchwaściłam.
Chmury krążyły cały dzień, straszyło... ale tylko pokropiło chwilę. Pod drzewami sucho. :/

Miałam wyrzucić czerwone żurawki, bo nie dość że nie rosły to jeszcze nie pasowały kolorem. Wykopałam... i szkoda mi ich było




Przy okazji podzieliłam jedne ptasie łapki na srylion maluchów i też powciskałam w dziury na rondach. Jak już będę podlewać żurawki to i ptasie łapki podleję

Odchwaściłam.
Chmury krążyły cały dzień, straszyło... ale tylko pokropiło chwilę. Pod drzewami sucho. :/