Juzia
23:48, 14 wrz 2024
Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41356
Hahahaha!
W szpilkach w życiu nie chodziłam!
Szpilki do włókniny i do ekobordów
W Kruklandii
Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41356
Hahahaha!
W szpilkach w życiu nie chodziłam!
Szpilki do włókniny i do ekobordów
Gruszka_na_w...
20:13, 16 wrz 2024
Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Juzia, Martka pokazywała efekty pracy tego młynka do traw. Sieczka idealnie nadawała się do ściółkowania.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Juzia
20:24, 16 wrz 2024
Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41356
Jak na sam młynek tylko do traw... to ciut drogi
Może zaryzykuję taki rozdrabniacz za kilka stów. Jak nie pomieli miskantów, to chociaż na gałazki zostanie
Może zaryzykuję taki rozdrabniacz za kilka stów. Jak nie pomieli miskantów, to chociaż na gałazki zostanie
Tess
20:34, 16 wrz 2024
Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Te laski po bokach działki to Twoje, czy na sąsiednich działkach?
Przeczytałam, jaki wielki planujesz sad i warzywnik. Jestem pod wrażeniem areału, ale czy policzyłaś siły na zamiary?
No chyba, że ogrodnika zatrudnić zamierzasz 
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Juzia
20:44, 16 wrz 2024
Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41356
Laski nie moje niestety.
Nikogo nie mam zamiaru zatrudniać, ale nie mam zamiaru też bawić się w rabaty
Jak się przeliczyłam to trudno
Tragedii z tego nie będzie.
Tess
21:09, 16 wrz 2024
Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Szkoda, bo jak nie Twoje, to dzisiaj są, a jutro może ich nie być. Na mojej weekendowej działce sąsiad wyciął duże drzewa (bardzo duże) i moją cienistą rabatę diabli wzięli
No fakt, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia
Ja już wymiękam, nie daję rady ogarnąć ogrodu - wiek robi swoje. To mi się wydaje że innych też to dotyczy
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Juzia
21:47, 16 wrz 2024
Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41356
Ale jedna działka oznaczona jako las, dosyć młody... to raczej nie wytną.
A druga to pastwisko, ale zarośnięte. I stoi tam ponoć jakiś bunkier
Poza tym będę sadzić od razu drzewa
Też już czuję w kościach, ale się jeszcze nie poddaję
Juzia
15:01, 20 wrz 2024
Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41356
Miał ktoś kiedyś takie rozchodniki???
Nie mam pojęcia co im jest... ale chyba jakiś grzyb?
Odżyją po zimie?
Nie mam pojęcia co im jest... ale chyba jakiś grzyb?
Odżyją po zimie?
Rojodziejowa
15:36, 20 wrz 2024
.jpeg)
Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10571
Ja mam jeszcze gorsze. Nad nimi to już nawet nie ma co płakać, tylko śmiać się pozostało!
____________________
Asia (małopolskie, okolice Brzeska) * Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną * Lurie Garden * Navy Pier * Ogród Botaniczny w Chicago
Asia (małopolskie, okolice Brzeska) * Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną * Lurie Garden * Navy Pier * Ogród Botaniczny w Chicago
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w
Polityce plików cookies