Jak na lato Zwarta i gotowa

dominika_ napisał(a)

Jak na lato Zwarta i gotowa

I super!

Dzisiaj cięłam pierwsze trawy, cholera zerwałam odciski. Kto mi to cholerstwo kazał sadzić w takiej ilości. Cały ogród uwalany, wszędzie siano... Masakra!

A tu zimę zapowiadają
Oczar Diane, czekam aż będzie duży, zapowiada się pięknie. Teraz ma dwie gałęzie , i nie wiem, czy to ciąć go trzeba , żeby się zagęścił?



Ciemierniki, muszę dosadzić, cieszą moje oko bardzo w te pochmurne zimne dni




I młode cebulowe: tulipany, żonkile i krokusy, bujnęły jak szalone...

U mnie za oknem zima, mroźna zima, bo -15.




Ale na parapetach zwiastuny wiosny






A jak Wasze oczekiwanie na wiosnę?

Doszły nasionka?

No toś się zakorowała. Ale żeby w styczniu ciąć trawy, to odważna jesteś! Chyba byłaś pierwsza na O.

Mirka napisał(a)

Doszły nasionka?

Dziękuję, doszły. Taki mam zawrotny czas w życiu prywatnym i zawodowym, że nawet nie zaglądam tutaj. Przepraszam. Zamierzam je wysiać w najbliższą niedzielę razem z pomidorami. A Ty, Mirko, odebrałaś ode mnie przesyłkę?

Zana napisał(a)

No toś się zakorowała. Ale żeby w styczniu ciąć trawy, to odważna jesteś! Chyba byłaś pierwsza na O.

I wiesz, że tej kory mi zabraknie Wybieram miejsca, które najczęściej pielę, tam sypię. Pozostałe rabaty, gdzie są gęściejsze nasadzenia,a muszą sobie radzić same
Tak, trawy wycięłam, a potem przyszły mrozy -20 i teraz trzęsę portkami No nic, co się stało, to się nie odstanie. Wiosna przyniesie odpowiedzi, czy warto było zaryzykować

Byłam i ja. II Dni Zieleni. Nadarzyn 2018


Wpadły mi tez w oko:





Jutro LUblin

Spotkanie z Mają - super.
Do zobaczenia jutro