Tak, to piwonia, ale pojedyncza i stosunkowo niska ( w porównaniu do tych, które znajdują się obok). Odmiana to najpewniej: Whitley Majore. Piszę najpewniej, bo kłącze kupowałam w firmie na B..., a tam mylone są rośliny. Przynajmniej ja mam takie doświadczenia Pozdrawiam!
Młode piwonie już Ci kwitną?, ja nie wiem ale mam 6 sztuk już chyba ze cztery lata i kwitną tylko 2 i to mają po dwa kwiaty Muszę chyba coś przy nich podłubać albo przemówić im do rozumu
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
Iwko, posadziłam około 12 (kłącza wielkości palca u dłoni...małego), zakwitło sześć. W ubiegłym roku nawet niektóre z ziemi nie wyszły. Te, co wyszły, zakwitły, mają jedną łodygę, a na niej wielki kwiat. Łamią się i pochylają. Te, co w ubiegłym roku strjkowały, w tym pokazały po jednym liściu, pewnie będą kwitły za rok. Nieszkodzi, poczekam, ponoć ogród uczy cierpliwości
Zajrzę do Ciebie jutro. Dzisiaj już nie wiem, czy się nazywam ...nawet nie jak
Nie wiedziałam że masz wątek. Nie było podpisu czy ja przegapiłam? Pięknie u Ciebie i areał duży a to daje możliwosci . Rondo mam i ja. I te szafirki mnie zachwycily i piwonie , ta biała to moze byc również Krinkled White to dla dziewczyny która chce kupic , są podobne więc jak nie bedzie jednej można druga.Pozdrówka.
Dziękuję za rewizytę i pomoc przy rhonach. Ogródek oj duży dla pracujacej mamy dwóch chłopców Ale to dopiero ogrodowe poczatki, więc nie mam troski, gdzie coś posadzę. Muszę uaktualnić fotorelację. Ogród zmienił się przez te kilka tygodni. To jeżówki wyhodowane przeze mnie z nasion Poczatek hortensji Vanilla... I kupione pod wpływem ogrodowiska jarzmianki
Więcej wieczorem. Buziaki dla ogladajacych.