Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród pod czarnymi orzechami

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród pod czarnymi orzechami

Peppermint 00:38, 12 lip 2015


Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 417
Marga napisał(a)
Jak Ty to robisz, że masz takie piękne i dorodne rośliny??!! Uwielbiam Twoje zdjęcia


Dziękuję za miłe słowa, przygotowanie gleby przed sadzeniem roślin to mój sekret. Mam naokoło duuuużo liściastych drzew, co za tym idzie produkuję swój kompost.
Potoczne powiedzenie: "w Ameryce wszystko jest duże" mnie zobowiązuje


____________________
Agnieszka Ogród pod czarnymi orzechami
Peppermint 01:37, 12 lip 2015


Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 417
Mala_Mi napisał(a)


... ale ta roślinka dla mnie nowość.. nie znam jej Możesz ją przedstawić :


To jest Przetacznik 'First Lady' (łac.Veronica hybrid / ang. Speedwell 'First Lady')



Mala_Mi napisał(a)

Sarenka jak z fotoszopa U koleżanki skaczą przez płot o wysokości 1,5m.... sprytne są Ładne na foto, a w realu to szkodniki.. Ale bardzo piękne szkodniki Mamie zjadły wszytko w warzywniku


Niestety tak, sarny to szkodniki ogromne, dlatego toleruję je jedynie za płotem. Lubię je podglądaćTez miałam wiele strat, np. hosty to sarni rarytas.

Mala_Mi napisał(a)

I tak obejrzałam wszytko.. nawet u siebie dziś nie byłam na wątku... byłam za to a Ameryce ) Jeszcze tam mnie nigdy nie było, a mam rodzinę (min ukochanego brata) co mnie zaprasza.. ale cyrki przy wizach mnie zniechęcają do wyjazdu.. poczekam, aż będą nas traktować normalnie a nie gorszy sort.


Bardzo mi miło, że poświęciłaś mi swój wolny czas i przejrzałaś cały wątek. Dziękuję.
Warto wybrać się do Stanów i zobaczyć z pewnością inny świat, lepszy czy gorszy, ocenę pozostawiam każdemu z osobna. Ja mieszkam po tej stronie oceanu od 10 lat, sama nie wiem kiedy to minęło. Tęsknię za Polską, ale przyznaję szczerze, że po dwutygodniowym pobycie w ojczyźnie tęsknię za swoim domem tutaj.
Nie sądzę abyś miała problem z dostaniem wizy turystycznej o ile brat jest w USA legalnie. Każdy z członków naszej rodziny, przyjaciół którzy ubiegali się o wizę, dostali ją bez najmniejszych problemów i podrózują. Należy jasno określić cel, czas podróży i tyle.
Przecież jest oczywiste, że Mała Mi jedzie w odwiedziny do brata, a nie w celu nielegalnego pobytu, coż by się stało z Jej pięknym ogrodem
____________________
Agnieszka Ogród pod czarnymi orzechami
Peppermint 02:47, 12 lip 2015


Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 417
babka napisał(a)
Ojej, jakie piękne zdjęcia, urocze Chyba wolałbym za płotem takie obiekty niż mechanika samochodowego


____________________
Agnieszka Ogród pod czarnymi orzechami
Juzia 08:54, 12 lip 2015


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 38956
olaw napisał(a)


Wydaje mi się, że to chrabąszcz majowy albo kasztanowy


Bardziej podobne to do ogrodnicy niszczylistki....ale to nie to.
____________________
W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii
deszczowymaj 10:39, 12 lip 2015


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 7729
Cudne zdjęcia,zazdroszcze takich widoków

ja mam widok na garaże z drugiej strony bloki ale czasami jakaś wiewióra przeleci
____________________
JoannaJeżówkowe-Love ***Jeżówkowe-Love wizytówka
Czarownica 17:47, 12 lip 2015


Dołączył: 25 cze 2015
Posty: 47
Peppermint napisał(a)
ja wychowana w bloku na 6 piętrze, dzisiaj nie potrafię wyobrazić sobie życia bez tak bliskiej symbiozy z Panią Przyrodą



Jakie to cudne!
____________________
Ogródek Czarownicy
Peppermint 17:57, 12 lip 2015


Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 417
Czarownica napisał(a)


Jakie to cudne!


to rzadki widok także u mnie, przyłapać dwóch młodych "facetów" na spacerku
____________________
Agnieszka Ogród pod czarnymi orzechami
Peppermint 22:32, 12 lip 2015


Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 417
dzisiaj komuś prześwietliłam ogon

____________________
Agnieszka Ogród pod czarnymi orzechami
Peppermint 22:40, 12 lip 2015


Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 417
Juzia napisał(a)


Bardziej podobne to do ogrodnicy niszczylistki....ale to nie to.


zwał jak zwał ... łobuz niepożądany w ogrodzie, muszę ponownie nicenie zaprosić aby pozamiatały
____________________
Agnieszka Ogród pod czarnymi orzechami
Czarownica 00:19, 13 lip 2015


Dołączył: 25 cze 2015
Posty: 47
Peppermint napisał(a)


Dziękuję za miłe słowa, przygotowanie gleby przed sadzeniem roślin to mój sekret. Mam naokoło duuuużo liściastych drzew, co za tym idzie produkuję swój kompost.
Potoczne powiedzenie: "w Ameryce wszystko jest duże" mnie zobowiązuje




A czy kiedykolwiek używała Pani facelli do użyźnienia gleby?
Przeprowadziliśmy się w góry świętokrzyskie a tam są "trudne ziemie" i muszę poeksperymentować żeby pomóc rosnąć kwiatom. Bo na razie posiadam na działce brzozy i rukolę , którą objadłam z liści.

Pozdrawiam
____________________
Ogródek Czarownicy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies