Peppermint napisał(a)

dzisiaj komuś prześwietliłam ogon

Pięknie kadrujesz swoich gości ten przetacznik zachwycający, nie widziałam jakoś w pobliżu w centrach

Marga napisał(a)

Świetnie Ci sie to udaje
Danusia również wspomina o dodawaniu kompostu do dołków nasadzeniowych. Tylko skąd brać kompost jak ogród młody?

Samo zaprawianie dołków kompostem przed posadzeniem roślin to ostateczna ostateczność.
Danusia dysponuje kompostem którego wagę określać można w tonach. Właśnie w próchniczej ziemi która dominuje w Jej ogrodzie trzeba doszukiwać się sekretów jego wspaniałego wyglądu. Szkoda, że poza pytaniami o gatunki roślin, tak mało osób pyta Danusię o warunki glebowe jakie zapewnia swoim roślinom.
Ja na każdym kroku namawiam wszystkich do wprowadzania jak największych ilości substancji organicznych do gleby w ogrodzie. Tylko bakterie i grzyby bytujące w próchnicy i żyjące w symbiozie z roślinami są w stanie prawidłowo je odżywiać, chronić przed patogenami i niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi. Sztuczne nawozy i chemiczne opryski działają jak kroplówka i są tylko w stanie utrzymać rośliny przy życiu. Poza tym nie mają żadnych innych pozytywnych właściwości.
Marga. Ja zanim wyprodukowałem swój kompost w dostatecznej ilości wspomagałem się poplonami i obornikiem. W chwili obecnej nie mam nawet metra kwadratowego gleby, która nie byłaby dożywiona kompostem lub inną przekompostowaną substancją organiczną.

Niesamowite zdjęcia przyrody. Chłonę wszystkie.

No dobra, wpadłam po uszy, cudne widoki i te roślinne i te zwierzęce.
Witaj Agnieszko, przejrzałam cały wątek (dobrze, że wyczaiłam początek) i baaaardzo mi się u Ciebie podoba. W ogrodzie i okolicy.
Będę zaglądać, bo nie mogę przegapić takich cudowności.
Pozdrawiam gorąco znad Wisły.

Czekam na kwiecie, pokazuj Agnieszko

Peppermint napisał(a)

To jest Przetacznik 'First Lady' (łac.Veronica hybrid / ang. Speedwell 'First Lady')

Przecież jest oczywiste, że Mała Mi jedzie w odwiedziny do brata, a nie w celu nielegalnego pobytu, coż by się stało z Jej pięknym ogrodem

Przetacznik piękny

A Emigracyjni chyba ni znają Forum I chyba trudno byłby uwierzyć, że człeka ciągnie do ziemi Jestem niestety ale "niejęzykowa".. trudno coś wytłumaczyć i cierpliwości nie mam jak mi ktoś próbuje za wszelką cenę udowodnić, że mam złe zamiary. Taki jestem niezależny typ

Liliowce to też typowo amerykańska roślina Oglądałam dziś nowe odmiany "pająków" dostępne u nas... ale eMuś stwierdził, że jak kupię to przestajemy jeść Nawet chleb zamrozi w zamrażalniku by już nie kusił. Ot. i pająka nowego nie będzie

Skąd ja to znam…mąż kupuje jedzenie a ja nałogowa roślinoholiczka…skrycie po jednym drzewku…a to jeszcze różyczka...

Mała Mi mi zachwalała Twój wątek ze zwierzątkami i rzeczywiscie jest co podziwiac. Piękne i niezwykłe zdjecia .Pozdrówka.

Marga ja nie dodaję kompostu jedynie do dołków nasadzeniowych, ja przekopuję całą rabatę
Waldek727 dziękuję
asica dziękuję i zapraszam
Milka zaraz powrzucam jakieś aktualności, jeśli pozwolisz wyślę Twoje zdjęcie liliowca do szkółki, która jest kawał drogi ode mnie, a mają jedynie liliowce, może się uda ustalić nazwę? Widziałam, że nie tylko mi wpadła w oko ta odmiana
Ala106 bardzo dziękuję i zapraszam w wolnej chwili
Mala_MI kawał drogi ode mnie jest plantacja liliowców, mają ich całe pole, cos niesamowitego, od ilości odmian głowa boli, następnym razem zrobię zdjęcia, wysłałam prv
Czarownica ja nigdy nie przepuszczam działu ogrodowego
Bogdzia bardzo dziękuję za odwiedziny i zapraszam przy wolnej chwili.

Dziękuję Wszystkim odwiedzającym, wieczorem pospaceruję po Waszych ogrodach

odrobina prywaty ... ze specjalnymi pozrowieniami dla Irenki (Milka) i Ani(Mala_Mi), dziękuję za liczne odwiedziny i miłe słowa.
Buźka dla Was