Zaglądnęłam, by zagadnąć do koleżanki, która mnie, nową tutaj, grzecznie odwiedziła...czytam i oczy przecieram O czym tu się rozmawia? Hihihi... Wy tak zawsze/często? Pozdrawiam
Szczerze powiem, że sama nie wiem co tu się działo, aż się za głowę łapałam
Myślę, że już powoli wszystko wróci do normy i nawet o roślinkach pogadamy, może jakieś zdjęcia wstawię. Jak nie to znowu będziemy głupoty gadać. Ogrody idą spać to trzeba sobie czymś czas wypełnić Chyba Ciebie to nie zraża?