Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Jestem w polu

Jestem w polu

Warmia 21:07, 14 lis 2015


Dołączył: 14 maj 2014
Posty: 8120
amelia_b napisał(a)
Mi się udało,ale ja nie stety nie Marta


Zazdraszczam, bo ja już nie pamiętam kiedy robiłam zdjęcia w ogrodzie. Teraz to już chyba zrobię dopiero zimą, oczywiście jak nie będzie wiało, a pani zima uraczy nas pięknymi widokami.
____________________
Marta Jestem w polu Wizytówka- Jestem w polu
amelia_b 21:27, 14 lis 2015


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 12720
Warmia napisał(a)


Zazdraszczam, bo ja już nie pamiętam kiedy robiłam zdjęcia w ogrodzie. Teraz to już chyba zrobię dopiero zimą, oczywiście jak nie będzie wiało, a pani zima uraczy nas pięknymi widokami.
Mi się udało wyskoczyć w południe na 30 min,poszłam podłubać takie jedno badziewie,a aparat z kamuflowałam w kieszeni i tak w między czasie udało się kilka zrobić Martuś szczerze to u mnie buro i ponuro,wiało też okrutnie a jak poszłam z ogrodu to się słońce pokazało
____________________
Pogubiłam się po drodze
Warmia 21:29, 14 lis 2015


Dołączył: 14 maj 2014
Posty: 8120
amelia_b napisał(a)
Mi się udało wyskoczyć w południe na 30 min,poszłam podłubać takie jedno badziewie,a aparat z kamuflowałam w kieszeni i tak w między czasie udało się kilka zrobić Martuś szczerze to u mnie buro i ponuro,wiało też okrutnie a jak poszłam z ogrodu to się słońce pokazało


U mnie nie było szans na zdjęcia, bo wszystko wariowało na wietrze.
____________________
Marta Jestem w polu Wizytówka- Jestem w polu
amelia_b 21:38, 14 lis 2015


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 12720
Martuś buziaki na dobranoc przesyłam,nie martw się ogarniesz powoli ja miałam gwiazdy żałować ale jakoś mi się odechciało, chyba sobie w tym roku datuje,czekam na choinę żeby otulić trochę roślinki niektóre
____________________
Pogubiłam się po drodze
Warmia 21:41, 14 lis 2015


Dołączył: 14 maj 2014
Posty: 8120
amelia_b napisał(a)
Martuś buziaki na dobranoc przesyłam,nie martw się ogarniesz powoli ja miałam gwiazdy żałować ale jakoś mi się odechciało, chyba sobie w tym roku datuje,czekam na choinę żeby otulić trochę roślinki niektóre


Dobrej nocki
____________________
Marta Jestem w polu Wizytówka- Jestem w polu
Makao_J 22:36, 14 lis 2015


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
Warmia napisał(a)
Nic mi nie mówcie, ogród znowu nie ruszony. Zła jestem jak osa. W nocy przeszła u nas nawałnica, może troszkę delikatniejsza niż latem, ale huczało, wiało i padało jakby zbliżał się koniec świata. Powoli mam dość tego mojego wygwizdowia. W dzień też wiało tak, że nie chciało się z domu wychodzić, bo wiatr przenikał aż do kości. Nie cierpię wiatru


No to witaj w klubie. U mnie też koniec świata i ostatnio zwiało mi wstążki z powiązanych traw. Znalazłam jedną. Jak wieje to trawy ma na płasko.
No ale cóż. Przynajmniej ruch uliczny spokojny.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Warmia 22:40, 14 lis 2015


Dołączył: 14 maj 2014
Posty: 8120
Makao_J napisał(a)


No to witaj w klubie. U mnie też koniec świata i ostatnio zwiało mi wstążki z powiązanych traw. Znalazłam jedną. Jak wieje to trawy ma na płasko.
No ale cóż. Przynajmniej ruch uliczny spokojny.


Na ruch uliczny nie narzekam, ale z tym wiatrem to już przegięcie. W tygodniu wracam późno,a w weekend wieje, albo pada wrrrrr...
____________________
Marta Jestem w polu Wizytówka- Jestem w polu
Gardener27 22:46, 14 lis 2015


Dołączył: 20 sty 2014
Posty: 13487
Marta może następny weekend bedzie lepszy Zapowiadają ładny listopad
U mnie też dzisiaj strasznie wiało Dobrze że trzymałem sie betoniarki bo by mnie porwało
____________________
Przemek- Życie w wiejskim ogrodzie *** Wizytówka
Warmia 23:08, 14 lis 2015


Dołączył: 14 maj 2014
Posty: 8120
Gardener27 napisał(a)
Marta może następny weekend bedzie lepszy Zapowiadają ładny listopad
U mnie też dzisiaj strasznie wiało Dobrze że trzymałem sie betoniarki bo by mnie porwało


Nie wyglądasz na chuderlaka
____________________
Marta Jestem w polu Wizytówka- Jestem w polu
waldek727 23:24, 14 lis 2015


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
Warmia napisał(a)
Nic mi nie mówcie, ogród znowu nie ruszony. Zła jestem jak osa. W nocy przeszła u nas nawałnica, może troszkę delikatniejsza niż latem, ale huczało, wiało i padało jakby zbliżał się koniec świata. Powoli mam dość tego mojego wygwizdowia. W dzień też wiało tak, że nie chciało się z domu wychodzić, bo wiatr przenikał aż do kości. Nie cierpię wiatru

Posiedzieć sobie przy kominku z filiżanką dobrej herbaty też się nam należy.
Nie tylko ciągle gdzieś śmigać tak jak ten wiaterek.
____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies