ja radzę patyczki za jakiś czas zadołować w ziemi i dopiero w przyszłym roku do nich zajrzeć

swoje tak zrobiłam i teraz przesadzałam i sukces w 80 %

tyle że to pojedyncze patyczki więc powsadzałam sobie po trzy w dołek i liczę na ładne krzaczki
a i udało się to tylko z anabelkami, limki miały ładne listki przez całe lato, jednak korzonka ani jednego teraz nie było, a patyki suche. W tym roku też prosto do gruntu patyków nawsadzałam, vanilki jeszcze doszły.
____________________
Iwona
Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.