Catalina moje inaczej sie nazywaja
cos z red Maja w nazwie Meteor Red wydaje mi sie ale nie jestem pewna. Sprawdze w domu. Rozowe tez takie podobne dostalam od Irenki i tez sie Angel nie nazywaja. Ta rozowa przezimowala ale ja za blisko rozy (bo roza byla mniejsza) posadzilysmy i jest malutka i juz dlugo ma jednego Paka z ktorego jak narazie nie ma kwiatka. Przesadzilam ja jakies dwa tygodnie temu troche dalej od tej rozy ale stoi w miejscu.

Kasiu czasami mi sie wydaje, ze mam ADHD nie potrafie siedziec w miejscu Pomyslow mam wiecej jak czasu

te czerwone pompony to 'Meteor Red'
a rozowe 'Delicious Candy' - mam ndzieje, ze doczekam sie kwiatow

Długo u Ciebie mnie nie było,ale już nadrobiłam
Piękne okazy jeżówek zakupiłaś,cieszy mnie,że wszystko u Ciebie ok i jesteś pełna energii,nawet artystycznie tworzysz.A jeśli chodzi o ogórki małosolne to w naszym rejonie dodaje się liście wiśni lub jeszcze lepsze są winogronowe

Sylwia witaj
Ja tez dawon u Ciebie nie bylam

ten chrzan a wlasciwie jego brak wybil mnie z konceptu i nie bedzie chyba malosolnyh ani kiszonych kupie w Pl sobie a te co mam ogoraski przerobie inaczej w slooiki.

Dla ciebie bzyczek, moglabym na nie patrzec godzinami ale mnie niesie dalej


Jezowki kocham ale rudbekie tez sa piekne, szczegolnie ta od Irenki. Wlasciwie dala mi taka zolta a ta sie zaplatala. Rozsadzilam te dwie panny w rozne katy

Izuś też jestem ciekawa jak się nazywają pomponiaste
ADHD masz na 100% Jak można tyle na raz robić
Ale w tym Twój urok

Gosiu napisalam wyzej, ze czerwone to 'Meteor Red' a rozowe pomponiaste to'Deli cious Candy'

a wczoraj odwiedzil nas wnuczek ten to dopiero ma motorek

Świetny chłopak, a jak mu się balon wkomponował, niczym żarówka od pomysłów

Gaura dopiero teraz zaczęła wypuszczać dłuższe łodyżki z kwiatami.
Świetnie Ci wyszły te szyte "przydasie".

Hniu ta na miejskich rabatkach juz dawno ma baciki a z moich trzech ma jedna i to tylko z jednej strony.

Znalazlam sliczny wykroj na torebke jabluszko, wlasnie szyje, czyli zaczelam. Reszta jutro, bo padam na nos.

Dominika oj pomysly to on ma

Moja gaura biała, tez jeszcze bez motylków, ale baty już sa na 70 cm.
Odpoczywaj, Izabelko! Bo się zamęczysz przed czasem!