slonko wyszlo to az sie chce pobiegac z aparatem po ogrodzie

'White Swan' z jednej kwpki ubieglorocznej mam dwie i jeszcze troche lisci, ktore pewnie sie wysialy i beda kwitnac za rok





'doppeldecker' troche za wysokie w tym miejscu, chyba rzesadze na skalniak z tylu



'PowWow Wild Berry' zaczynaja kwitnienie

Śliczne wszystkie

Pszczelarnia napisał(a)

Urodzaj. "Mój" góral mówi, że od sierpnia do zimy będzie już susza.

Zawsze sprawdza się, co mówi?

Następna szaleje z jeżówkami. Śliczne.

pestka56 napisał(a)

Następna szaleje z jeżówkami. Śliczne.

to jeszcze nie wszystkie

Irenko lepiej niech sie nie sprawdzi tak wszystkiego po troche najlepiej

Śnieżna z mrozem tak około 10 st Taką przygarnę w każdej chwili.

To ile masz tych jeżówek? Ja dopiero z nimi zaczynam

brr podesle Ci w grudniu sniezek i mroz

jezowek tak w glowie liczac mam 8 w tym dwie bez nazwy podarowane przez Irenke
ja zaczelam w zeszlym roku z jezowkami i juz nie przestane

panny na wydaniu

Urodziwe te panny :0

Śnieżek bardzo proszę, ale z mrozem, żebyś nie przesadziła, bo ja nic w ogrodzie nie okrywam. Tylko róże kopczykuję.

to tak jak ja, kiedys nawet roz nie kopczykowalam, bo nie mialam o tym pojecia. Czasami na cos wrazliwszego sypne troche lisci albo poloze galazke choiny. Zeszlej zimy bylo do -20 i chyba nic mi nie wypadlo.
Za to teraz osy zzeraja moje jezyny wrrrrr

Narzuć na nie, jak masz w nadmiarze, firankę. U nas ptaki zrobiły w tym roku taką stołówkę, że ani jednej truskawki nie zostawiły. Malin na szczęście nie ruszają jakoś. A borówki amerykańskie... jeden krzaczek mam sprytnie ukryty na kwasolubnej rabacie i go nie wypatrzyły. Nawet aronię podżerają.