Jak nie starczy to zawsze można zjeść na świeżo z gara .

Konfitura z mirabelek jest przepyszna. W jednym sezonie robiliśmy, bo dostaliśmy mirabelki. Bardzo szybko zeszła z półek

Konfitura z mirabelek dobry pomysł. Za rok spróbuję.
A robiłaś z winogron bezpestkowych? Jest genialna. U nas jest pochłaniana łyżkami.

pestka56 napisał(a)

Konfitura z mirabelek dobry pomysł. Za rok spróbuję.
A robiłaś z winogron bezpestkowych? Jest genialna. U nas jest pochłaniana łyżkami.

O tak też mogę polecić, świetny zamiennik powideł do naleśników

Dominika, a jak robisz? Są całe owoce, czy rozpadają się?

Zmiksowane są, robimy w thermomixie.

Jeżówki bardzo ładne, też jestem w nich zakochana,panny na wydaniu zresztą też , szkoda,że ja nie mam kawalera.
Nauczone są sesji, pozują jak modelki.

dominika_ napisał(a)

Zmiksowane są, robimy w thermomixie.

Ja robię tradycyjnie. Zależy mi na tym, żeby owoce były całe. Pyszne są takie

z winogron tez robie ale taka bardziej galaretke. Moje maja pestki wiec je chwilke gotuje i przecieram przez Floote Lotte. Samych winogron nie moge jesc, czyli tych z wlasnego krzewu ale taka gelaretke jak najbardziej

Tym razem panny najpiękniejsze