a mi sie powoli chyba zaczyna udzielac. W sobote beda pierwsze ciasteczka

Melodii o tej porze też chyba jeszcze nie chcę. Ale ponieważ po sklepach nie surfuję, to i świąt nie czuję. Ciasteczka też chyba będę piekła w sobotę.
Miłego dnia.

Ja zaczęłam sprzątanie. Skoro i tak siedzę w domu z chorym młodym, to przynajmniej kuchnię mam ogarniętą gruntownie. Przed świętami tylko przelecę szybko.
Reklama jakaś leci w tv ze świąteczną muzyką.

Najgorzej z prezentami dla dzieci, które mają wszystkie wymarzone zabawki...to jest kłopot dopiero...bo co...majtki kupić?
Ja też już jakiś czas temu zaczęłam z prezentami, ale gdzie tam do końca. Jesteś bardziej zapobiegliwa Izuś ode mnie, jeszcze nie wpadłam na to żeby zacząć o prezentach myśleć w styczniu, ale to jest bardzo dobry pomysł, muszę patrzeć na różne okazje! Potem nie trzeba gorączkowo myśleć, co by tu...

Ja dziecku kupiłam właśnie Popielarskiej książkę Mania, mała ogrodniczka. Mojemu dziecku Mania, więc niech ma

tulucy napisał(a)

Ja dziecku kupiłam właśnie Popielarskiej książkę Mania, mała ogrodniczka. Mojemu dziecku Mania, więc niech ma

a synkowi grabki i łopatke juz kupilas ?

Izunia, na tym Pfaffie to cuda robisz.

Tylko usługi u nas są tańsze. Tak myślę.

Reniferki w kurteczkach? Pomysł oryginalny ale jakoś mi nie leży
Buziak Izuś

Wojtek to w książkach strażakiem zostaje sikawkę mu kupię i będzie podlewał

Basilikum napisał(a)

a mi sie powoli chyba zaczyna udzielac. W sobote beda pierwsze ciasteczka

u mnie czas przedświąteczny zacznie się dopiero po 4 grudnia
teraz mam jeszcze wiele spraw do pozałatwiania