i troszke klimatow takich bardzo moich, choc nie calkiem moich, bo nie w moim ogrodzie

i na pozegnanie Marburga
i schody schody schody
i jeszcze taki dom, ktory mial taie zdobienia, ktorych jeszcze nigdy nie widzialam. Ja uwielbiam domy budowane w stylu Pruski Mur. Wiele widzialam, wiele mam na zdjeciach. Ten oprocz tego, ze mial zdobione belki i moje ulubione napisy na belkach mial jeszcze w tej czesci gdzie jest tynk drapania, tak, ze wyglada jak z koronki

z cyklu co wczoraj robilam w ogrodzie:
posadzilam roslinke NN kupiona w Hessen

zerwalam truskawki sztuk 2

podparlam dzikie pomidorowe krzaczki, ktore rozlozyly sie na grzadce.

nie nie to jeszcze nie koniec

teraz pomidory wisza a nie leza a jest tych kulek chyba tysiac.



zrobilam jeszcze obchod drzewek owocowych i beda gruszki szt3



i pigwy szt 21 albo jakos tak

i winogrona tez beda
duuuuzo

potem poogladalam moje kwiatki i kwitnie rozyczka, taka mala, ktora przesadzilam w upaly

rozchodnik, ktory wsadzilam w ziemie miesiac temu ma sie dobrze i wypuscil odnozke

a na koniec opielilam moja warzywna gorke, ktora juz prawie nie jest gorka i porozsadzalam truskawki. W przyszlym roku beda tam rosly tylko truskawki.

tu widok z okna

narazie rosnie tam troche truskawek, na srodku dziki pomidor i roslinki od Irenki. Z tylu jeszcze cukinia i buraczki ale juz ich niedlugo tam nie bedzie. No i koperku pare ladnych peczkow. Sam sie rozsial wiec poczekam troche jak podrosnie, posiekam i wrzuce do zamrazalki.

Lubie takie klimaty a i Wy wygladacie jak z innej bajki
p.s chcialabym Cie zobaczyc jak stoisz pod drzewkiem i w kajeciku zapisujesz skrzetnie sztuki
Ale fakt, wlasne owoce najsmaczniejsze, najzdrowsze mniam
Mam nadzieje ze to nie wszystkie fotki

Fajnie wyglądają relacja super, raport ogrodowy tez i ta skrupulatnosc w liczeniu jak ci sie to rozmnozy, to juz nie dasz rady liczyc, najwazniejsze, ze pyszne, zdrowe, bo swoje. U nas dojrzal winogron, zapach odurza, zaczyna się akcja rozdawania, kolejni goscie beda wpadac i zbierac go, bo jest mnostwo, beda soki i nalewki, beda pachniec, jak zadne inne winogrona.
Czekam na fotki i odpowiem co do roslin, zdrowie u mnie ok, zalatana jestem, remont leci i inne sprawy wpadly

Kasiek napisał(a)

a i Wy wygladacie jak z innej bajki
p.s chcialabym Cie zobaczyc jak stoisz pod drzewkiem i w kajeciku zapisujesz skrzetnie sztuki

czasami sie czuje jak z innej bajki
co do kajecika to te liczby jeszcze mieszcza sie w mojej glowie chociaz tak naprawde nie mam pamieci do liczb.

Irenko super, ze zdrowa jestes juz sie zaczynalam marwic.

Dzis bylismy w Lanz Museum traktory czyli byly. Jechalam traktorem z 1938r czyli jako pasazer. Troche pogadalismy z ludzmi i na koniec jeden starszy pan sie pyta skad jestem i gdzie jest Dolny Slask no i Wroclaw wie gdzie. No i pyta mnie jak tu (na Bawarie) sie dostalam na to ja "Autobusem" hihi
no przeciez nie bede opowiadac calej historii jak mnie R tu przyciagnal hihi. udzie przy stole mieli niezly ubaw.
Fotki bede. Mam cos jeszcze ogrodowego ale teraz musze przerobic jakie 6 kg sliwek.

Fajne fotki pokazujesz. Własne warzywa i owoce mieć jest chyba najlepiej. Co rok będziesz miała więcej.