Haniu a teraz moge to zrobic, czy jesienia lepiej?

no ja też czekam na podany termin

Zgralysmy sie co do minuty z wpisem

Basilikum napisał(a)

Viola no patrz, nie myslalam, ze kot sie poddal.
Jak mniejsze od golebia ptaszyska to to nie wrony.


Zostawiam Wam na drugie sniadanko

przypomnialam sobie ze mialam posiac i nie posialam...

Basilikum napisał(a)

Haniu a teraz moge to zrobic, czy jesienia lepiej?

Teraz, i trzymać w cieniu, tak jak bukszpany. Ja chyba ukorzeniałam w szklarence bez przykrycia, ale lepiej taką butelką bez dna i korka.

hanka_andrus napisał(a)

Teraz, i trzymać w cieniu, tak jak bukszpany. Ja chyba ukorzeniałam w szklarence bez przykrycia, ale lepiej taką butelką bez dna i korka.

ok,nie dziekuję HANIU

to i ja sle pozdrowienia,niech wszysko kwitnie i sie zmienia,ty znasz chyba co to znaczy gdy sie z odleglosci patrzy,kto na miejscu nie docenia,co to znaczy wlasna ziemia,mala dzialeczka,bez super daczy,ale to moje miejsce,moje mazenia,wazne miec cel reszta nic nie znaczy

Kasya mozesz jeszcze posiac, ja kilka dni temu posialam kolejna porcje i jeszcze w tym tygodniu posieje znow

Haniu dziekuje bardzo za rady, lece szukac kto ma ladny bez


Net mi padl ale naprawilam
za to w ogrodku popracowalam troche, posialam kwiatkow pare i poobserwowalam ptaszki.
Lece po karte do aparatu i zaraz bede fotki, mam nadzieje, ze cos sie udalo z nich

a to wszystko jest przez hanie ona zaczela rymowanie

tu mieszka sikorka


o ta wlasnie


Jest Mama i tato i na zmiane przynosza jedzonko, jak sie zdarzy, ze oboje na raz przyfruna to jedna siada na belce i czeka

ten ma tez gdies w poblizu mieszkanko ale nie wiem gdzie, lazi po podworku w swoim smiesznym fraczku i macha ogonkiem. Nie pamietam jak sie nazywa



a tu mieszkaja szpaki, niestety za szybki dla mnie i nie udalo mi sie uchwycic