Aniu, wątek nie musi galopować, zaglądamy, piszemy, trochę się ociągamy z ochami i achami, ale i tak jest fajnie!

Współczuję tych niespodzianek z nożem , widocznie szybko się starałaś przerabiać tę "salat", a jak się człowiek śpieszy, to się diabeł cieszy!

Haniu za dobry noz mam, Fiskarsa (oni robia tez narzedzia ogrodnicze) on super tenie ale Taki gietki jest i wyskoczyl w innym miejscu niz planowalam.

Pada -blee

no dobry dzien podsylam Wam truskawkowy kwiatek


i Izabelke

U mnie też pochmurno, i wszystko może się zdarzyć! Miłego!

Podejzalam fotunie ,ochy i achy ,piekne okolice ,jest co podziwiac
pozdrawiam Izuniu cieplutko

deszcz pada to i wątek wolno leci
pozdrawiam

ha zeby tylko padal, leje jak z cebra i to caly dzien juz. jadac do domu w radio oglaszali Alarm rzeciwpowodziowy dla niektorych regionow, tym razem Dunaj szaleje.

Mnie też deszcz zgonił z ogrodu, leje teraz potężnie.

U mnie też leje i wieje, ale nie patrzę jak zielsko rośnie, a rośnie oczywiście, tylko latam po ogródkach. Dziś jadę do mamy do Malborka i po syncia z półkolonii. Tylko ta pogoda błe.

przestalo padac ufff
i ma byc juz ladnie

troche musze jeszcze w domu ogarnac, bo mam jutro gosci i do ogrodu pewnie wybiore sie dopiero w rzyszlym tygodniu jak pojada

bylam chwile w ogrodzie i po deszczu duzo kwiatow jest klapnietych i ogolnie wyglada wszystko bleee. Chwasty urosly jak zwariowane i trawnik do koszenia. na plewienie i koszenie szans nie ma w najblizszych dniach