z nasionek mam kwie paszcze. Troche mialam takich, ktore przezimowaly i te kwitly juz dawno temu a te jakos tak roznie juz 2 miesiace chyba kwitna

Na skalniaczku


tu z tylu posadzilam red barona widziecie go?

tkiego pieknego rozchodnika dostalam od Pszczolki i dziewanna zakwitla jeszcze raz, chociaz wlasciwie to ja jej nie lubie, chyba poleci , bo kwitnie dwa dni a potem szpeci

zaczynaja kwitnac sloneczniki tym razem te na rabatce. Polne juz koncza przedstawienie


Bad Birnbach tez konczy spektakl, drugi raz kwitla bardzo obficie.

Czytalam ze nie kupilas Kaliny ze sie pomylilas
Moja kalina chyba zwariowala,co prawda bardzo chytrze ale zakwitla jeszcze raz

no jakos tak wyszlo, chyba nie chciala do mnie. Sz´taly obok siebie i wzielam co innego dopiero na paragonie doczytalam, ze pecherznica. Ale ta tez sie przyda. teraz tylko debatujemy gdzie je posadzic. Chyba za skalniak jako tlo.

Tak Violetko, lwia paszcza, ale niestety niebieskich nie ma! Są od białego do purpury.

I takie tam, na pierwszej fotce to chyba dzwonek kremowhy mimo że w odcieniu fiolet.

Haniu to nie dzwonek, wyleciala mi z glowy nazwa krzaka
Sommerspiere po niemiecku. Kwitnie drugi raz wlasnie. Znasz na pewno, chyba mi nawet ´pisalas, ze przekwitle w lipcu kwiatki trzeba obciachac i bedzie kwitla drugi raz. No i kwitnie mam dwa krzaczki, drugi ma zoltawe liscie i jasniejsze kwiatki

Izabelko, wydaje mi się, że dołki chyba są za wąskie. W tej chwili korzenie sa małe, ale jak podrosną? Trochę za mało jedzonka będzie, No chyba, ze baranich bobków podsypywać będziecie razem z kwaśnym torfem do spółki. PO caości. I całość wysypać korą. POd kora ma być stale wilgotna ziemia.

Dolki powiekszylismy

A szkoda ze niebieskiego nie ma,mamw aparacie tez niebieski jakis kwiatek no cudowny jest ale nie znam nazwy dostalam w bukiecie od sasiadki
Bede w domku to dam i lukniecie na to co to jest
A co do lwiej paszczy Haniu , Twoja przyszywana wnusia mlodsza przytargala skads kolor hm....ciemny czerwien taka gleboka czerwien,ja mowie ze szkoda ze zrywala bo sienie przyjmie a Ona zas wyskoczyla "mamus przyjmie sie ,wyrwalam z korzeniem"
Taka cwaniara mala,moze bedzie z niej ogrodniczka hi hi

taka bordowa wlasnie u mnie zimuje ciekawa jestem jak sobie z nadchodzaca zima da rade