Porządna gospodyni jesteś, już konfiturki w nowym sezonie! Brawo!

Jacie kobietko podziwiam Cię wciąż

my jemy konfitura albo miod na sniadanie wiec duzo potrzebuje. Musze wiec przerabiac co mam w ogrodzie -chwiliowo rabarbar

Widoki przepiękne. Tylko ten ze śniegiem mnie się nie podobał .

Basilikum napisał(a)

my jemy konfitura albo miod na sniadanie wiec duzo potrzebuje. Musze wiec przerabiac co mam w ogrodzie -chwiliowo rabarbar

super naturalnie i zdrowo wiem ze rabarbar sam nie jest wskazany bo szczawiany ale mieszany z innymi owocami i miodzio

Piękne zdjecia pokazałas, chciałoby sie tam byc.

Bagdziu zapraszam, ode mie do Bawarskiego Lasu niedaleko

Edytko ja jeszcze lubie z truskawkami ale na nie jeszcze chwile trzeba poczekac

Kasiu mi nawet nie przeszkadadzal, bo to nie moj ogrod i wiedzialam, ze to ostatni w tym sezonie

Widoczki śliczne, tą wartko płynącą wodę też usłyszałam...ale śniegu też już mam dość, w grudniu, na święta poproszę
Czoski mi się też namnożyły w tym roku, aż się dziwię, że nie zgniły, rosną w słabo sprzyjającym dla nich miejscu. Liściory mają potężne w tym roku, nawet pokazywałam zdjęcie, bo mnie zaskoczyły.
Lubię rabarbar Szczególnie w cieście

I jak tu nie kochać staroci...cudeńka pokazałaś - oczka pozachwycałam

Uwielbiam Twoje reportaże fajne miejsca poznajemy