Zbyszku urosly przez noc, wczoraj patrzylam i byly nisko jeszzce w pakach a dzis juz jeden kwitnie a poakow trzy razy wiecej. Ciekawa jestem ile bialych bedzie. Dostalam od sasiadki i mam pierwszy rok. Nie wiem nawet jak wygladaja. ale jeden pak widzialam, moze juz jest wiecej.

dzis mialam aparat przy sobie i pojechalismy zrobic fotke piwoniom drzewiastym. To byla ostatnia chwila, juz czesciowo przekwitly. Podobaja mi sie jak kwitna ale tydzien to za malo by mogly w moim ogrodzie zamieszkac.




i cala rabata ( no prawie cala)


a w nogach byly takie piekne bodziszki

Ja codziennie zaglądam w moje rośliny ale po nocy raczej większych przyrostów nie widzę. Dalej wszystko takie mini.

Rownież bardzo podobają mi się piwonie drzewiaste, ale właśnie to ich krótkie kwitnienie mnie zniechęciło do ich posadzenia. One zajmują po paru latach całkiem dużo miejsca. Piękne są, ale przegrywają z innymi roślinami. Za mały mam ogród

Kasiu mam czasami wrazenie, ze wysakuja jak z kapelusza


Ewo to dosc duze krzewy. Na fotce jest z przodu normalna piwonia z tylu drzewiasta jest duzo wieksza.Wielkoscia by sie u mnie zmiescila ale tydzien kwitnienia to za malo.


Wczoraj bylismy u Jakis ludzi odebrac przyczepke dla znajomej i wypatrzylam na podworzu takie pomidory



Oczywiscie jak to u nas najczesciej bywa w wiadrach, ale zobaczcie jakie wielkie krzaki.

Podziwiam piwonię, mnie jej kwitnienie nie zniechęca. Nie można mieć wszystkich roślin długo kwitnących, bo wtedy krótko kwitnące tak nie cieszyłyby oczu.
Pomidorki, super. Moje w powijakach. Ale je wczoraj dopieściłam.

druga

Dla Iwonki moje czosnki
'Miami' podsadzilam bratkami. Niestety te biale jakies marne. Lisci im jeszcze nie ucielam, bo wlasnie od przedwczoraj zaczely zolknac. Musze w wolnej chwili wpasc z nozycami.



'Purple Sensation' schowalam za buksy


'Globmaster' w poziomkach i 'Gladiator' w bialych drobnych kwiatkach, nie znam ich nazwy

A jak wyniki biegów?
Czosnki moje jeszcze w pąkach. Wszystkie.

Haniu, moje wczoraj były w pąkach, a dziś wszystkie rozpuściły.
Najbardziej byłam w szoku dziś wieczorem, jak mój dąb zobaczyłam. Cały w liściach. Wczoraj ich jeszcze nie było

Iza, masz bardzo ładne czosnki. Liscie nie są mocno podeschnięte. Najładniej chyba wyglądają w buksach. Bratki są niskie. Ja też przed nimi mam bratki i kiepsko zakrywają liście.


Masz bardzo dużo kwiecia. U moich irysków jeszcze nie widziałam kwiatków. Ani pąków. Za to wystartowały orliki. Kilka zadomowiło się w różach. Jakieś wysokie. Chyba się wysiały. A róże mają pąki kwiatowe. Może to fajnie wyglądać, jak rozkwitną razem.

Iza, dziękuję za zdjęcia.

Jak poszły biegi? Podziwiam normalnie.
Mój najstarszy syn, wysportowany, biega na spacerach po 10 km. Ale w zawodach nie miał okazji startować. Ciągle wyjeżdża, niewiele może zaplanować