Jako,że papier przyjmie wszystko to taki rysunek zrobiłam i dużo się zmieściło. A mogłam jeszcze stipe dorysować

Barbula moja ulubiona kocham te niebieskości jesienią
tylko wielki krzaczor rosnie

A nie tniesz jej?

Pewnie ze tnę ale ma ogromne przyrosty

Megi, myślałam że teraz chcesz planować tą rabatę naprzeciwko tarasu

ja się koło tej rabaty skradam i zastanawiam się nad nią,myślę,że chyba póki co wysadzę stamtąd Annabelle żeby się już w tę wakacje nie paliły na słońcu. ale to narazie tylko plany, bardziej skłaniam się ku powstaniu nowej rabaty tej pod domem gdzie hortensje miałam sadzić.
Nie jestem jakoś szczególnie przywiązana do hortensji,mam ich już sporo, więc mogę wziąć pod uwagę inne rośliny, które na glinie dadzą sobie radę.
Za chwilę odpocznę i pójdę zrywać darń, dobrze jakbym choć trochę dziś zrobiła. Zastanawiam się co zrobię z taką ilością darmo bo to dużo będzie. Żeby się to przegryzło to musiałabym to zostawić do wiosny przyszłego roku chyba

No moja gdzieś do 1m dorosła ale ze 2 m szerokości bo się tak fontannowo układa