Sad i jagodnik jest w miejscu dotychczasowego warzywnika, wiec jest tam ziemia, bez trawy czy kory. Jagodnik będę odchwaszczć i ściółkować trawą lub słomą. Taki plan, zobaczę, co wyjdzie W ubiegłym roku np. między porzeczkami i malinami miałam wysianą facelię, rzodkiewkę, sałaty, bo wszystko było jeszcze małe.
A między drzewami w sadzie chcę zrobić coś a'le łąkę kwietną.
Ale trawa też może być w sadzie, tylko wokół drzew odchwaszczaj tak metr wokół pnia.

Aniu, witaj u mnie
Eee tam, żadnym specem
Nie musisz czekać, jeśli tylko masz ochotę wysiewać do doniczek. Ja ostróżkę już wysiałam. Naparstnicę (mam nowy kolor, morelowy, bo inne są już na rabatach i się same rozsiewają) wysieję za chwilę, jak tylko trochę półki mi się zwolnią
Ale jakbyś wysiewała w maju, to i tak się daje takie siewki na rabaty w sierpniu, nie przechowuje się ich przez zimę w domu.
Jak wysiejesz teraz, to będziesz mieć po prostu bardziej dorodne sadzonki, bo większe zdążą urosnąć do zimy.

Gosiu, jaka zgodność, bo ja też łąkę kwietną chcę w sadziku moim Ale nakupowałaś tych jabłonek, miejsca musisz mieć dużo U mnie na razie 2 grusze, morela i jedna jabłoń.

super, dzięki za odpowiedź to szukam pudelek po lodach i sieję
a siałaś kiedys lawendę? bo zastanawiam sie czy jeszcze kupić nasion i posiac czy juz nie zdążę z efektem i lepiej kupić sześciopak bo pewnie niebawem w obi bedzie

Reniu, nie było szans na zakupy. Przed 12 dostałam tel. ze szkoły, że dziecko miało wypadek. Uraz głowy. Wróciliśmy z SOR-u wieczorem.
Za to odreagowałam w sobotę. Pojechałam do szkółki, kupiłam jabłonie: Koksę Pomarańczową, Złotą Renetę, Antonówkę, Malinową Oberlandzką, gruszę Konferencję, agrest pienny - odm. Invicta i Niesłuchowski i dwie węgierki.
Niniejszym sad obsadzony Jagodnik też. No prawie, bo zostało dokupić borówkę amerykańską. I finito Będzie komplet. Potem tylko będziemy się objadać