Hej Dziewczyny, nic nie publikuję u siebie, ale trochę działam i podglądam co tam u Was Zajrzałam do Gosi, aby się podciągnąć w sprawie siania, bo mi w ubiegłym roku sporo siewek popleśniało. Dlaczego tak się dzieje ? W tym roku posiałam sałatę lodową (wzeszła, nie pleśnieje, ale trzymam ją w salonie i się strasznie wyciąga), stipę (wzeszła ładnie), ale chciałabym trzymać moje siewki w piwnicy, bo mi widok w salonie te wszystkie skrzyneczki psują. Tylko boję się, że tam na dole (temperatura 13 stopni) znowu mi wszystko popleśnieje

Gosiu ja to chyba gdzieś ominęłam Twoją paprykę, wysiewałaś ją w poprzednich latach czy pierwszy raz? (ps. w to pierwszy raz to ja sama nie wierzę) masz może jej fotkę?, jestem ciekawa jak wyrosła w Twoich terenach.....a drugie pytanie, wypatrzyłam w Mai w ogrodzie drzewo czeremcha pospolita, pięknie kwitnie i na jesień też piękna, pamiętam, że była na Twojej liście.....nie masz jeszcze z nią doświadczenia? chodzi mo o to, że jest też krzew choć drzewo w swoim pokroju z pewnością ładniejsze ale bardzo wysokie....czy widziałaś kiedyś może krzew na żywo, a jeśli tak jak wyglądał, czy miał zwarty pokrój? pozdrawiam

W sobotę sprzątałam ogród, wycięłam byliny i odchwaściłam 5 rabat, zostało 3. Psychika odżyła, ale chód mi się pogorszył Wiecie jak chodzą pingwinki Adeli, no to ja też tak chodzę Rety, co ta zima robi z ogrodnikami...

Nie zdążyłam napisać, że kolejne nasionka wysiałam, a one już kiełkują.
Papryka po 4 dniach, to chyba jej najlepszy wynik u mnie
Kiełkują chociażby: dalea, tojeść ciemnopurpurowa, tojeść okazała, rudbekia Cherry Brandy, wieczornik, tytoń seledynowy.

W sobotę sprzątałam ogród, wycięłam byliny i odchwaściłam 5 rabat, zostało 3. Psychika odżyła, ale chód mi się pogorszył Wiecie jak chodzą pingwinki Adeli, no to ja też tak chodzę Rety, co ta zima robi z ogrodnikami...

Nie zdążyłam napisać, że kolejne nasionka wysiałam, a one już kiełkują.
Papryka po 4 dniach, to chyba jej najlepszy wynik u mnie
Kiełkują chociażby: dalea, tojeść ciemnopurpurowa, tojeść okazała, rudbekia Cherry Brandy, wieczornik, tytoń seledynowy.

Miałam wrażenie, że właśnie Cię obudziłam po nieźle zakrapianej imprezce ha ha.
Dziś wysieję głowaczka, on to rzeczywiście może urosnąć wielki

Aaa, jeszcze firletka o ciemnych liściach kiełkuje.

dobrze to nazwałaś chód pingwina
tojeść ciemnopurpurowa Ci zakwitnie w tym roku? ona chyba nie zimuje u nas?czy Tobie tak?
Ty wysiawasz raczej w domu prawda? nie prosto do gruntu?

marzy mi się taka impreza
Pod szkołą byłam.. mówić nie mogę

Śmiałek od Ciebie ładnie przezimował i ta druga. I chyba dzwonki też, ale mało jeszcze wyszło z ziemi.