Aniu, nie ścinam orlików do wazonu, Wolę je na rabacie, więc nie wiem, ile wytrzymują. Musze Ci dać więcej orlików albo nasion chociaż.
Floks - ładny, ale jak pachnie!
A pamiętasz, że jabłonka czeka?
Z jagodnika...
Agrest będzie.
Porzeczki też.
Winogron rokuje
I mała aronia zaowocuje.
Ale grusza chora... (Dla Makusi lubiącej brzydkie)
A nie zagapiliście się, że kwitną bzy i trzeba robić syropy?
(Bo czas na sosnę przegapiłam)
Z kwiatów bzu właśnie zrobiłam, mam już ponad 50 słoiczków i buteleczek.
Bylinowa w połowie mi się podoba. Na drugiej połówce jest gorsza ziemia i byliny są tam strasznie niskie. I jest tam też więcej jednorocznych, więc druga połówka rozkręca się późno.
Gosiu:
1) a pasteryzujesz ten syrop? (ja się nie zgapiłam i zrobiłam- wczoraj zlałam do buteleczek i do lodówki włożyłam)
2) wiesz może ile w lodówce wytrzyma niepasteryzowany?
3) jak go używasz? Rozcieńczasz z wodą, czy na łyżce Dzieciakom podajesz?