Będę zaglądać, zakochałam się w miskantach, ograniczam rozplenice, bo sieją się okrutnie. Poczekam i zajrzę>.
Mam jeszcze Malepartus, Falmingo, Africa, i Silber coś tam, nazwy gdzieś zapisałam, ale nie wiem gdzie.
Syn wciąż powtarza, że wszystkiego za dużo, za gęsto, że powinny być 4 brzozy i trawnik. Ja mam inną koncepcję ogrodu i ją realizuję i cieszę się, że mnie ktoś wspiera
I u mnie był mróz
Ale o dziwo niczemu nie zaszkodził, wszystkie liście są dalej na drzewach, a kwiaty kwitną.
Nie ma to jak my kobiety, jak trzeba to z poświęceniem targamy ciężary
Zdrowia życzę synowi.