Basiula, mam 2 ambrowce kolumnowe posadzone obok siebie. Kupiłam je 2 tygodnie temu, teraz to takie wąskie tyczki, ale rzeczywiście przebarwiają się pięknie.

Traw ci u mnie dostatek, szczególnie w rejonie hortek.
Szkoda tylko, że tak długo trzeba czekać na taki spektakl traw, ale warto...

A teraz porównanie.
Tak wyglądał mój ogród w styczniu 2014 r.







A tak wygląda dzisiaj.

No, szacun. Pracowita z Ciebie kobitka i z dobrą ręką.

Fuksja bardzo się cieszę z Twoich odwiedzin. Rzadko u kogoś piszę to i mnie nikt nie bywa, tym bardziej mi miło, że do mnie zaglądasz.

Jestem "stypendystką ZUS", więc mam dużo czasu na ogród. Jedyny problem to brak wyobraźni przestrzennej i związane z tym ciągłe przesadzanie roślin. No i oczywiście jak u takich stypendystek bywa trzeba poskromić apetyt na nowe, duże rośliny.

Jeszcze kilka aktualnych zdjęć ogrodu z górnego tarasu. Nad trawnikiem będę pracować w przyszłym sezonie.

A tak zmieniła się rabata trójkątna z przodu:

Było





Jest

Ej, to naprawdę niezła metamorfoza! Pięknie to uporządkowałaś Co tam rośnie jako obrzeże rabaty? Nie odgadnę z foty.
Twoje ambrowce są cuuuudne. Mój na razie taki jak widać, ale coś się zaczyna dziać

Basiula w międzyczasie zmieniłam zdjęcia na bardziej dokładne. U mnie na całości jest obwódka z żurawek.

Ambrowce w tej chwili są rzeczywiście cudne, ale drażni mnie w tym miejscu ich wąsko kolumnowy pokrój i na wiosnę zastanowię się co z nimi dalej zrobić.
Twój to już dojrzały gość.

Obwódka z żurawek bardzo mi się podoba
Ambrowiec kupiłam w zeszłym roku, pewnie się domyślasz gdzie w każdym razie bardzo urósł. Ale to zwykły, nie kolumnowy.

Dzisiejsza poranna jesień bardzo mi się podobała.