A ja pamiętam początki Twojego ogrodu
Rzeczywiście zrobiło się piękne buszowisko. Jak je ogarniasz?
Masz gdzieś zdjęcie swoich kloników?

Masz przecudnie, w tej mgiełce wyszło tak trochę impresjonistycznie
Liście grujecznika mają przepiękny rysunek na tej zółci
Hortensje bajeczne, widzę, że niektóre kwiaty są ciągle białe, czy tam są różne odmiany?, czy tak sobie nierówno złapały kolorek?

Trawy masz niezmiennie zjawiskowe, ja też dojrzałam do nich dzięki O. i teraz cierpię na trawoholizm
Marzy mi się jeszcze palczatka Gerarda i miskant z czerwonymi miotełkami, oczywiście jeśli znajdę dla nich miejsce.

Jaki on cudowny.
Grzesiek jak się dowie, że ma kopać trawe i dla mnie to zrezygnuje. Musisz go dobrze podlać i wtedy korzeń namiękna.
Wiosna jak dzieliłam swoje to syn wykopał i później dzieliliśmy piła szablasta na skumulator. Danusiu dobre narzędzie zobacz sobie może ci się przyda.

A jaki masz miskant przy schodach.
Klonik bardzo ładny nie ważne, że drzewo podrożało ważne, że rosnie. jeszcze jakaś róże kupiłaś?