Elu cieszę się, że wróciłaś na Ogrodowisko.
Dziękuję Ci za miłe słowa pod adresem mojego ogrodu.
Ja też w ubiegłym roku pozbyłam się części ogromnych miskantów, ponieważ rosły za blisko iglaków.
Również serdecznie Cię pozdrawiam i zapraszam częściej.
Miskanty rozrastaja się bardzo szybko. W ubiegłym roku tworzyłam słoneczną rabatę z miskantami, hortensjami i jeżówkami. W drugiej połowie lata utworzył się taki gąszcz, że nie nadaje się do prezentacji, zresztą już ją przerzedzam.
Ale męża narazie nie przeraża ich dzielenie
Grażyno, Elu, Kasiu długo dojrzewałam do traw w ogrodzie, a teraz nie wyobrażam sobie bez nich ogrodu
Mój najładniejszy miskant rośnie u mnie już 5 lat, a był kupiony w dużej donicy.Uważam, że jego tempo wzrostu nie jest nadzwyczajne, nigdy nie był dzielony.
Najpierw czekamy żeby wszystko szybko urosło, a później mamy kłopot z nadmiarem