Piękna rabata, piękne kompozycje ogrodowe.
Wg mnie szpaler róż będzie trochę przyciężkawy. Dwie róże pomiędzy gaurami nadałaby tu lekkości. Jestem za Angelą lub Balleriną
Witaj Danusiu. Ależ Ty masz piękne trawy, ogromne okazy. I jak ja lubisz płaczące drzewa. Podziwiam Twoje cyprysiki nutkajskie, różne odmiany, różne pokroje. Widzę też świerki (chyba ) płaczące. Mój cyprysik miał być szerszy, ale kupowałam bez odmiany, rośnie bardzo wąski, posiada jeden pień. Twoje mają piękne pokroje, szersze dołem.
Co do róż nie pomogę, nie mam ani jednej w ogrodzie, nie znam się jak posadzić, żeby było ładnie.
Nie myślałam o tym, żeby je wyrzucać, tylko przesadzić. Chodziło mi o to, że bliskie sąsiedztwo róż mogłoby niszczyć kulki. Dlaczego, jak sobie to wyobrażam myślę o Angeli? Nie jestem obiektywna
A gdyby róże dać gdzieś za nimi? Widoczne byłyby na pewno.
W układzie, jaki zaproponowała Anda.
Pozdrawiam
O tej porze roku trawy są moja wizytówką. Ubolewam tylko nad tym, że robią się coraz większe, trzeba będzie dzielić, a nie mam już gdzie posadzić.
Uwielbiam wszystkie zwisy w ogrodzie i mam ich dużo. W zasadzie na dziś zaspokoiłam w tej materii wszystkie ogrodowe marzenia.
Mam 4 cyprysiki nutkajskie, też nie znam odmian. Trzy rosną na rabacie na przeciw tarasu, a jeden wąski z boku, ale to inna odmiana niż tamte dwa. Z tych trzech tylko jeden jest szeroki dołem, to cyprysik nutkajski Pendula.
W róże weszłam od 2019 r. za namową córki, która stwierdziła, że ogród bez róż jest pusty. Posadziłam blisko 70 róż, a córka nigdy nie widziała ich w sezonie kwitnących , bo na co dzień mieszka w Krakowie.
Alina, w tym problem że absolutnie nie mam ich gdzie przesadzić. Jestem na etapie robienia lekkiego luzu w nasadzeniach i mam problem, bo nikt nie chce ode mnie wziąć iglaków (za darmo). Trawy od razu znajdują amatora, iglaki nie.
Róże mam dopiero trzeci sezon, tak więc doświadczenie niezbyt wielkie.
Z okna tarasowego mam rzeczywiście ładny widok na las.
Pozostałe widoki nie są tak spektakularne, wszędzie domy sąsiadów i nigdy nie koszone nieużytki.