Ja z sąsiadem miałam dobre układy, miałam na jego stodole pnącza i było ok.
Ale sprzedał budynek, a nowy właściciel kazał wszystko usunąć, bo będzie tynkował.
A teraz jest następny właściciel / ten, który pozwolił wykorzystać siatkę /, ale chodzą słuchy, że i on chce wszystko sprzedać.
Szkoda roślin, no i kasy, gdybym je musiała skasować, wolę nie ryzykować.
Biorę pod uwagę danie różom pergoli - dzwony, co wyjdzie zobaczymy.

Grażyna, w tej sytuacji rzeczywiście jest ryzyko. Tak jak piszesz,daj podpory pod róże na swojej działce, będziesz niezależna.
Ja też myślę o różach pnących z tyłu rabaty przed trawami, ale cały czas zastanawiam się, czy one będą pasować do charakteru mojego ogrodu.


Sylwia , pomysł z kartonami się sprawdził, ziemia nie jest zamarznięta Teraz sypie lekki śnieżek, ale właśnie kurier dostarczył mi róże , więc biegnę je posadzić

Wydaje mi się, że róże pasują do wszystkich ogrodów.
Niech Ci nowe rośliny dobrze rosną

Róże już rosną, nie dziękuję, żeby nie zapeszyć
Z tymi różami w ogrodach masz rację, jest tylko kwestia doboru odpowiedniej odmiany, pasującej kolorystycznie i pokrojem. I z tym mam problem. Nie umiem sobie wyobrazić jak to będzie wyglądać, dopóki nie zobaczę kwitnącej rośliny w danym miejscu. Totalny brak wyobraźni przestrzennej Strasznie mnie to ogranicza, a moje rośliny skazuje na wieczną włóczęgę po ogrodzie.

No to mamy podobnie, muszę zobaczyć, żebym była zadowolona.
A kupuję małe sadzonki /tańsze / i zanim zakwitną nie wiem, czy dobrze dobrałam.
I też przesadzam.
Ale dzięki O. naprawiam błędy.
Jak mi się coś u Was podoba, robię zdjęcia i nie muszę zapisywać co jest w kompozycjach. Trochę nietypowy sposób, ale dla mnie wzrokowca idealny.
Mam problem z podjęciem decyzji, co posadzić w miejscu po wierzbie Hakuro.
Na liście jest: jałowiec Horstman, świerk wężowy, cyprysik nutkajski, wierzba mandżurska, perukowiec, pęcherznica, buk Trikolor, tamaryszek itd.
Miejsce jedno a.....?????

Grażyna, mnie się same zwisy podobają - cyprysików nutkajskich mam 5 szt. Nie sadziłabym wierzby mandżurskiej, to wyrasta szybko wielkie drzewo.
Przy takiej liczbie chciejstw wybór jest rzeczywiście trudny.
Ja jestem w tej komfortowej sytuacji, że wszystkie chciejstwa "na dziś" już mam posadzone. Problem jest taki, że chciejstwa się zmieniają

Pomysł ze zdjęciami rewelacyjny Chyba też będę tak robić.

Masz rację, chciejstwa się zmieniają na naszą " zgubę "
Po dopisaniu kolejnej pozycji do listy chciejstw, zamarzyło mi się " dobudowanie piętra " w ogrodzie
Były Wiszące Ogrody Semiramidy, dlaczego nie mogą być Grażyny, oczywiście w wersji współczesnej
Może jak zacznę grać w Totka.....

Trzeba marzyć, wtedy chce się żyć. Grażyna życzę Ci, żebyś zrealizowała przynajmniej część swoich ogrodowych marzeń, a my będziemy je podziwiać

Dzięki
Wiem, jak rozwiążę problem wyboru rośliny na miejsce Hakuro
Zrobię losowanie, na co wypadnie....
Zastanowię się tylko nad wierzbą mandżurską, tam by mi nie przeszkadzało, że rośnie duża. A jest ładna przez cały rok, w zimie nawet ładniejsza

Pomysł fajny. Nie będziesz żałować, jak coś nie będzie pasować, po prostu los tak chciał