Na odmianę Emerald Gaiety jak dla mnie za duża i za masywna. Pokaż wielkość liścia na zasadzie porównania np. z paznokciem hmm, czymś małym - pudełkiem zapałek.

Pasuje mi na trzmielinę japońską. Ona w mroźnych rejonach przemarza, u Ciebie wcale nie musi, a to może być ta.

Nie mam jak teraz zrobić zdjęcia.

To nic się nie dzieje. Na wiosnę zrobisz.

Danusiu mam nadzieję że odpiszesz bo masz chyba doświadczenie z trzmielina mam na pniu zółtą i tą biała i ta biała zaczęłą zrzucac liście i dziś ujrzałam chyba grzyba ma plamki na gałązkach mam fotki wstawię ale jak myslisz, bo myslałam że zmarzła, ale chyba nie,sadziłam ją zeszłego lata, okryłam włoknina na czas tych dużych mrozów jak zalecał sprzedawca, niestety kupowałam ją przez allegro możliwe że miała juz chorobę,

Oskub ją z liści, przytnij, opryskaj p.grzybowym i będzie dobrze. Jest szansa, że już odbija i nic jej nie będzie. Twoje okrywanie mogło jej zaszkodzić nawet.

czym mogę ją ratować mam topsin, i pewnie musza ją ściąć te chore bo coraz dalej przechodzi
,

Oberwij wszystkie liście delikatnie, bo pewnie i tak spadną, Topsin jest ok.
Podlej korzenie też.

Ja tam żadnej choroby nie widzę, niepotrzebna panika, ważne żeby nie przemarzła a tym się nie przejmuj.

na pierwszym zdjęciu najbardziej widać na pozostałych ,mniej , az tak nie panikuję bo obserwuję ją już miesiąc ale coraz gorzej z nią a trzmielina nie gubi liści więc pomyślałam że nie zaszkodzi zapytać i opryskać, a przykro by było jakby padła

nie okryłam jej ale zasugerowałam się opisem na stronie że młode egzemplarze się okrywa i jak przygrzało słońce kilka dni zanim ściągnęłam okrycie, więc mogła mieć za ciepło

zrobię jak mówisz pozdrawiam papa

tak przybliżyłam, dla pewności

U nas podobne objawy na młodej trzmielinie ( obydwie , jedna biało-zielona , druga zółto-zielona ) Liście zrobiły sie papierowe , odbarwiły się i dostały plamek , jednak liście nie opadaja , tylko pojedyncze ..Załączam zdjęcie . Jedna ma dość sprężyste gałązki, druga prawie sucha .Jest jakaś szansa?