Mixtoorka, Karolinko, dzięki

Jolanka, Jolu, dziękuję również

Eee_tam, Justyno, myślałam, że może posadzisz tak ze trzy na próbę i zobaczysz jak sobie poradzą. Bukszpany też mogą wypaść, bo nie ma odmian kompletnie odpornych.

Malgosik, dzięki

Ryska, Reniu, cieszę się, że się podobają. Wiosną też wrócę do mojego letniego wizerunku

Tulucy, Łucjo, trochę ćwiczeń pamięciowych nie zaszkodzi Nie wiedziałam że ostrokrzew tak ciężko się ukorzenia. Może to zależy od odmiany...

Lojalna, Jolciu, dzięki, fajnie że się podobają

Margarete, Gosiu, fajnie, że wpadłaś Rozmaryn chyba lubi ten klimat i stanowisko mu odpowiada. Mam nadzieję, że jeszcze długo się nim będę cieszyć A róże już niech lepiej idą spać, bo jak mrozy przyjdą to je zetnie.

Abiko, Aga, wpadaj do Gosi to może też takie ładne chryzantemy Ci uszczknie

Katel, Kasiu, dziękuję

Madzenka, bo przód rzadko pokazuję

Kasia_cs dzięki

Sebek, wiosną są nożyce w użyciu, ścinam go tak o połowę, inaczej już by do dachu szopki dorósł

Gruszko, nie uszczykiwalam chryzantem. Rosną w donicach to nie są aż takie duże

Iwko, dzięki serdeczne

AnnaCh, dzięki bardzo

Pokazuj proszę częsciej przody

Sebek napisał(a)

A tego się czasem nie kupuje w markecie w p9? Toż to drzewo rośnie!

Ten rozmaryn jest śliczny, miałam w Rajskim to jest zimowy, oczywiście nie taki duży, tutaj kupilam, posadziłam zapewniali, że zimowy, ale niestety nie będę musiała wykopać do doniczki na zimę i przenieść do domu pozdrówka

monteverde napisał(a)

Ten rozmaryn jest śliczny, miałam w Rajskim to jest zimowy, oczywiście nie taki duży, tutaj kupilam, posadziłam zapewniali, że zimowy, ale niestety nie będę musiała wykopać do doniczki na zimę i przenieść do domu pozdrówka

Aniu, a po czym poznać przy kupnie który jest zimowy a który nie? Ten był jako maluszek kupowany w O..i. Bez nazwy odmiany.

Od razu nie poznasz, musisz zaufać sprzedającemu, a potem dolne partie łodyg drewnieją jak w tymianku przez pierwsze 2 lata osłaniałam włókniną, a potem już nie tylko to było na pasie nadmorskim, normalnie kupowałam rozmaryn lekarski

monteverde napisał(a)

Od razu nie poznasz, musisz zaufać sprzedającemu, a potem dolne partie łodyg drewnieją jak w tymianku

O tak, mojemu też drewnieją. Podczas cięcia wiosną musiałam wziąć już takie porządne nożyce do drzew, bo normalnym sekatorem nie mogłam niektórych uciąć.

Anda napisał(a)

O tak, mojemu też drewnieją. Podczas cięcia wiosną musiałam wziąć już takie porządne nożyce do drzew, bo normalnym sekatorem nie mogłam niektórych uciąć.

widać, że u Ciebie też rośnie na osłoniętym, słonecznym stanowisku, nie lubi też wody, dlatego jest taki ładny

Wiem Ewa, Gosia pół ogrodu by rozdała: takie ma serducho, jak i pół ogrodowiska
rozmaryn mnie powala, serio.. Seba mówisz, że w p9 no to czekamy na wiosnę

Rozmaryn teraz wylansujesz na O