super wierszyk - nie znałam
Widzę, że nabyłaś różyczkę i to w jak bardzo korzystnej cenie. Ja jesienią kupiłam sporo róż, ale nie polecam zakupu jesiennego. 2 chyba mi nie przeżyły, trochę żal, bo sporo zapłaciłam.
Eliska uśmiałam się z wierszyka. Boski
Wiesz Martuś, to co w szkole było ważne i potrzebne nie zawsze chciało się zapamiętać, ale głupotki same wpadały w pamięć...