Dominika11 sylwia_slomczewska MirellaB Mira104 dominika_ bql3 basia3 frezja
Dziękuje Wam za zaglądanie do mnie i życzenia. Mam nadzieje że nowy roku również i Wam przyniósł co najlepsze
Trochę mnie nie było bo zaganiały mnie sprawy urzędowe niestety akurat w święta, muszę przyznać że gdyby nie to że byli u nas rodzice to chyba byśmy nawet choinki nie ubrali.
Ale nie ma tego złego

udało mi się dostać dofinansowanie na otwarcie własnej firmy i tym sposobem od dnia 21 stycznia (2 ur synka) jestem "na swoim"

Dzielnie przebrnęłam przez zusy, skarbówki i wszystkie inne urzędy, teraz już mam trochę luzu.
A i kiedy pogoda pozwoliła dzielnie walczyłam z ogrodem.Do niedokończonej rabaty świerkowej dosadziłam tulipanki co by wiosną nie straszyła i co najlepsze udał mi się uporać z bajzlem za domem więc wiosną będę działać.
Przed zimą udało mi się zacząć rabatkę o której tu z Wami jeszcze pisałam.
Niestety w między czasie zrujnowali mi mój przechowalnik:
Na poczet studni głębionej:
I z takich niepociesznych informacji to już dowiedziałam się czemu w większości przypadków szczepieniem drzew zajmują się Panowie, bo to tego to siły trzeba

Zakupiłam super nożyk do szczepień i załatwiłam palca do samej kości na szczęście z góry więc nic poważnego.