Tylko ona chyba nie zimuje, musiałabyś gdzieś przechować.
Zobaczymy czy zdąży u mnie zakwitnąć bo strasznie się ociągq
Trzeba by ją chyba wysiać w styczniu, bo bardzo wolno rośnie.
Może dam nasiona Violi, ona ma dobrą rękę do siania i uśmiechniemy się o sadzonkę