Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Osiedlowy ogródek

Osiedlowy ogródek

Kokesz 11:39, 22 mar 2021


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6791
Ja tam nigdy kory nie dawałam, zawsze te liście jakoś wiosną ręcznie pokruszyłam i później już było łatwiej wymieszać z ziemią. Najgorsze te długie ogonki. Myślałam je jak co roku na osiedlu będą ciąć krzewy i będzie pełno zrębków do zdobycia ale coś się w tym roku ociągają. Zasypałabym nimi te liście. Byłoby no dig. A tak eM marudzi że mam zgarnąć te liściory bo syf robią
____________________
Renata Osiedlowy ogródek
Kokesz 11:43, 22 mar 2021


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6791
Z tym kasztanowcem zawsze jest bajzel bo w maju lecą wielkie kwiatostany i gdyby była kora to ciężko by było je wyzbierać.
Tak samo z liśćmi na jesień.
____________________
Renata Osiedlowy ogródek
antracyt 11:45, 22 mar 2021


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 12862
Mój jeszcze nieduży, w przyszłości też pewnie będę marudzić.
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
Kokesz 16:05, 22 mar 2021


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6791
Kupiłam jeszcze na próbę węgiel aktywny,żeby dać do kompostownika.
W jednej komorze mam od jesieni prawie same liście i trociny a w drugim warzywa z warzywnika. Do której komory dać węgiel?
Czy to ma znaczenie jak pewne latem będę mieszać zawartość?
____________________
Renata Osiedlowy ogródek
Mary 19:10, 23 mar 2021


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3745
Liście kasztanowca, ze względu na szrotówka, to bym na gorąco przekompostowała albo całkiem wyrzuciła.
____________________
Marysia - Ogród bez roweru
Kokesz 19:58, 25 mar 2021


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6791
Takie spotkanie dziś miałam...oko w oko albo nawet więcej oczu na mnie patrzyło z drugiej strony płota...
Widać, że ręka mi zadrżała
Do śmiechu mi wcale nie było...


____________________
Renata Osiedlowy ogródek
nyna76 20:02, 25 mar 2021


Dołączył: 05 mar 2016
Posty: 1744
Ło matko ! Nie chciałabym go spotkać ani za dnia ani pk zmroku .
____________________
Ania Działeczka-spełnianie zielonych marzeń (wielkopolska,Poznań)
Johanka77 20:30, 25 mar 2021


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Nie do wiary! W centrum osiedla!
____________________
Asia Ogród Pierwszy (nie)Wielki *** Ogród Pierwszy (nie)Wielki part 2. *** Wizytówka *** Jankowskie Jeziorany - las, woda, cień
Helen 20:39, 25 mar 2021


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8611
Gdzie on wśród tych aut się zawieruszył... Też bym się mocno wystraszyła.
____________________
Helen - Hortensjowo
Kokesz 20:53, 25 mar 2021


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6791
Były tylko dwa ale zdarzają się stada po kilkanaście sztuk.
Rozdrabniałam akurat liście przy płocie, usłyszałam kwik, podniosłam głowę a tu dwa stoją wpatrzone we mnie, na szczęście płot nas rozdzielał.
Prawie bym rodki połamała bo się wystraszyłam.
Akurat pod blok podjechała straż pożarna i stało ok 30 gapiów a dziki sobie poszły między ludźmi do śmietnika i dalej w osiedle.
Najgorsze, że na sąsiednich ogródkach ukradli przęsła ogrodzeniowe i furtki, więc dziki mogą swobodnie wejść do środka.
Chybabym zeszła na zawał gdybym je zastała na moim trawniku.
____________________
Renata Osiedlowy ogródek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies