Renia, ja się wypraszam na wizję lokalną jak wszystko będzie obsadzone. Cuda na osiedlu działasz.

Helen napisał(a)

Renia, ja się wypraszam na wizję lokalną jak wszystko będzie obsadzone. Cuda na osiedlu działasz.

Zapraszam

Będę dziś oglądać swoje buksy...



Bo u sąsiadki taka sytuacja

U mnie wczoraj 2 paskudy też znalazłam.

Mój boże Renia jakie cudo tworzycie!!!
Szacun dla męża, fantastycznie wszystko wygląda i do tego to tło roślinne !!!! Nie mogę się doczekać końcowego efektu

oliwka napisał(a)

Mój boże Renia jakie cudo tworzycie!!!
Szacun dla męża, fantastycznie wszystko wygląda i do tego to tło roślinne !!!! Nie mogę się doczekać końcowego efektu

Dzięki

Właśnie się zastanawiam, czy te tło podkreślić karłowymi budlejami i kwiatuchami np daliami, czy dać kwitnące w kwatery bliżej balkonu.
I tak samo z wysokimi pomidorami, będą w prostokątnych kwaterach, chyba lepiej w tych bliżej bloku.

Renia, jak często przeglądasz bukszpany pod kątem ćmy?

Helen napisał(a)

Renia, jak często przeglądasz bukszpany pod kątem ćmy?

Raz w tygodniu na pewno.

Szacun dla męża i warzywniaka. Jaka precyzja !

No nie mogę, na chwilę (łikend) wypadam z forum, potem przez cały tydzień próbuje dogonić, a i tak się okazuje, że tu TAKIE RZECZY! się dzieją,a ja nic nie wiem Super ten warzywnik, a jeszcze że mąż w tym uczestniczył, chyba jakiś medal powinniście dostać od lokalnej społeczności, albo i nielokalnej. Nie tylko, że obsadzacie coś, co pewnie stałoby ugorem, to jeszcze robicie to tak pięknie! Wielki, wielki podziw zostawiam