Ania w szkółce zakupy robi z planem Łukasz w garści
Ja bym tak zrobiła gotowiec dla całego tyłu - rewelacja. Tylko sadzić. Gdybym miała zmieniać koncepcję, to wiem, na jaką
Łucja cudo co?? mi bardzo podoba sie to że Łukasz dostosował się do tego co juz jest, nie narzucil np przesadzania drzew...jezu wtedy to bym padła na bank
muszę teraz dużo inspirek takiego klimatu obejrzeć, bo po tej pierwszej to ideał
teraz to raczej niewiele bo boje się że sie nie ukorzeni i padnie.
wiesz ze ja jeszcze 2 ml mam w doniczkach???? sadzic to czy zadolować? :/:/;/
ale np kostki moge raczej sadzić, ambrowce mam potwierdzone że dobrze ulokowałam na planie z rodkami mam zagwostkę bo radziłaś przesadzanie max do końca września a mi sie zeszlo trochę :/
generalnie to najwazniejsze jest to że jest plan, troszke poprawek zrobimy i wkońcu wiem co kupować
To jest super! A ja dzisiaj sadziłam irysy i tak mi się chciało czegoś białego do nich że naparstnic nsupychałam. Ale po tych fotach chyba dam drugą szansę jarzmiankom. Pełniki niestety u mnie zanikają :'(
Ale ci się Ania trafiło
____________________
Monika. Gdybym tylko mogła nie wychodzić z ogrodu...
No jest, mi też się podobają ale ostatnie jakie miałam to było jakieś trzy lata temu. No zanikają, dwa/trzy sezony i ni ma. Jeszcze jedne takie kwiotki (jak na złość zapomniałam nazwy) u innych rosną jak szalone a u mnie z sezonu na sezon coraz gorzej i w końcu brak. Sama bym posłuchała o pełnikach wiesz? Bo skoro u mnie wylatują to znak że się nie znam. A że nigdy nie miałam ich dużo to się nawet nie wczytywałam jaka może być przyczyną. U mnie nawet tawułki się nie utrzymają. Chyba mam za sucho I nic nie poradzę
____________________
Monika. Gdybym tylko mogła nie wychodzić z ogrodu...
czytam o tych pełnikach i one lepiej w słońcu sobie radzą..pod glediczją nie będzie go za dużo..
ale ja musze je mieć
u mnie się będą nazywać pełniki Luki