margaretka3 napisał(a)

Aniu, sfocę dzisiaj, jutro wrzucę zdjęcie, wczoraj nie zdążyłam. Żałuję, ze nie wziełam aparatu do szkółki, zrobiłabym zdjęcie 15-letniej parocji. Taka chyba co najmniej 5, 6 metrowa. Nie wiem, czy dobrze oceniam. Właścicielka mówiła, że ona przyrasta ok. 15 cm rocznie.
Moja ma tak ok. 1,80 za 40 zł. Były i tańsze, Burgundy najdroższa. Niestety nie wysyłają, za duża szkółka, żeby bawić sie w wysyłki indywidualne. A ja też niestety nie mam jak drzewka wysłać, bo bym Ci kupiła.

no ceny kosmicznie niskie pozazdrościć

anna_t napisał(a)

chiński...muszę poczytać
też bym chciała cos wypasionego ale nie moge znalezć takiej parocji,
za 120zl jest tez 1,2m no chyba ich pogięło. moge dac takie pieniądze ale nie w momencie kiedy takie samo drzewko gdzie indziej jest za 25
ale masz rację co nagle to po diable...znając mnie to lepiej dlużej sie przespać z pomysłem

poczekaj poczekaj, może coś w Rogowie wypatrzysz... albo na jakiejś ogrodowej wyprawie masz co robić na razie... słonko wyszło... ja dziś mam roboty dużo, a potem z młodym na szczepienie, nie wiem czy do ogrodu wyskoczę...

AgataP napisał(a)

no ceny kosmicznie niskie pozazdrościć

Haha Agata, już kiedyś Ci pisałam, żebyś przyjechała w te strony Przy okazji wycieczki w Tatry

Jak dobrze, że Asia mnie wyręczyła Ja trzymałbym się tych dużych kostek pod drzewami, a w pozostałe miejsca między byliny i inne krzewinki wrzucił po kilka pojedynczych kostek 75x75. Według mnie powinno to dobrze wyglądać.

Byłam ciekawa, co Łukasz powie - wyjątkowo mało bojowy dzisiaj

Mnie pasuje niektóre małe kostki połączyć w prostokąty, żeby było lepsze nawiązanie do pasów na różance.
Ta jedna, duża kostka bez drzewa to dlatego, że z tyłu małej zupełnie nie będzie widać.

A prawda jest taka, że ważna jest wielkość kostek i ich mniej więcej równomierne rozłożenie po rabatach. A czy konkretna kostka będzie 50 cm w tą czy w tamtą stronę to nie ma wielkiego znaczenia

margaretka3 napisał(a)

Haha Agata, już kiedyś Ci pisałam, żebyś przyjechała w te strony Przy okazji wycieczki w Tatry

wiem wiem, pamiętam byś się nie zdziwiła kiedyś hahahaha jak zawitam

Asia - nawigatorka wstawiła dziś zdjęcia z kostkami i drzewami ,ale chyba widziałaś , tak na wszelki wypadek są tu

Aniu
po pierwsze- przepraszam, nie czytałam postów wyżej, bo
a.nie mam czasu
b.chciałam mieć świeżą głowę
W związku z tym, nie wiem co i jak jest ustalone.Ale że obiecałam, więc wstawiam rysunek.
-kompozycje nasadzeń Łukasza są superowe, koniecznie z nich skorzystaj
-układ zimozielonych- moje pierwsze ale, to że zaproponowane przez Ciebie kostki są zbyt małe w proporcji do ogrodu. Tak to przynajmniej wynika z rysunku, w rzeczywistości także chyba znikną w masie nasadzeń. A szkoda by było
-pergola- ciemny prostokąt- tam gdzie mi się wydawało, że jest
-drzewa przy ścieżce- jakieś mniejsze wielopienne (?)
- jakaś tam propozycja ścieżki inspirowana Alanem T.
- Takie układanki można mnożyć prawie ze w nieskończoność i...na pewno wiele układów będzie dobrych
-Można a nawet trzeba zróżnicować wysokość moich kostek, bo jest ich sporo- przykładowo niższe kostki sa u mnie jaśniejsze:np kwadraty wokół drzew niższe a te łączące je prostokąty wyższe
- Ostatnie i ważne- ja się za bardzo nie znam...

mi sie podoba

Kasia śliczny planik walnęła Tą ścieżkę Alana widziałam, świetna jest.