Agnieszka- wróciłam i chyba tu dłużej pobędę, tak pięknie się w ogrodach zrobiło
Rumianka- próbowałam ukorzeniać sadzonki bukszpanu, dokładnie tak, jak piszesz. Niestety połowa zżółkła (uschła?), korzonków nie ma, inne wyglądają mizernie. Pomidory potrafię z ziarenka wyhodować, a bukszpan mi nie wychodzi

Sylwia, Lucy, Ania, Iwonka- pozdrawiam gorąco