Dzięki za ziemniaka

Kurka....a mi kot połamał różę i patyka wywaliłam
Idę poszukać!!!

Czytam, że u ciebie też psia pogoda.
U mnie nie padało. Mogłam sadzić, sprzątać rabaty, wreszcie ogarnęłam ogród. Hortki - resztę też teraz pocięłam.

Ale masz piękne kolorowe łany wiosennych kwiatów
rozumiem Cię że trudno utrzymać ogród w nienagannej kondycji pielęgnując go z doskoku, sama niby mieszkam przy moim ogrodzie ale godziny wyjść i powrotów uniemożliwiają jakąkolwiek pracę przez wiele dni, nawet nie widziałam jak w końcu zakwitły hiacynty, teraz już są przekwitnięte
dzielny ogrodnik z Ciebie

W takim razie będę palikować czyli najpierw masa później rzeźba. Dziękuję za szybką odpowiedź i za stronę wątku Sylwii,mnie nie udało się jej znaleźć . Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli

Sebek co Ci ? Rok bez marudzenia jest cos Ty tski wymahpgajacy , nawet cudnych szafirkow sie czepiasz u mnie nawet głowy im nie wylazły takie wypsnie ......a konwalnik chcesz go zastąpić? Sebus odpocznij


Swietna wiosna

Wg mnie dziel Jest ciepło, nie ma przymrozków, a dodatkowo jeszcze nie ruszyły (choć jak się okazuje różnie z tym bywa )

Róża szczepiona na ziemniaku , ale numer!!! Mus sprawdzić

Sebka dopadło przesilenie wiosenne
nie pękaj !!! super ta Twoja wiosna