pffff, zaraz tam starość, dojrzała młodość po prostu
a swoją droga na przeziębienie polecam miksturę z czosnku, soku z cytryny, imbiru (świeżego), kurkumy i miodu...genialne, zabija wszystko, czasem łącznie z posiadaczem zarazków
a tak serio to szybko stawia na nogi, polecam

Marta - no nie pogadalismy zbytnio. Właściwie w ogóle Ale... do następnego

Czemu w takich chwilach czas pędzi jak szalony? Może na wiosnę jakieś spotkanko? Wiem, Ty rozrywany jesteś, pędzisz na większość spotkań po całej Polsce. Podziwiam Cię za to. Kuruj się.

Sebek jeszcze Ci nie dziękowałam za tak fajnie zorganizowane spotkanie. Stół zajęty prawie cały dzien i miejsca dla wszystkich )) oczka miałes fest nieprzytomne mam nadzieje ze lepiej sie czujesz ))

Powiem Ci Twoja mina jak robiłeś fotę i zawolalismy Ci do zdjecia no mimika twarzy bezzcennaa ta brewka do gory )))) dziewczyny potwierdza tez ten moment w pamięci uchwyciły )))

Zdrowka zycze cobys na kolejne spotkania miał siły
Kiedy beda foty ogrodu?

Po słowie czosnek nie czytam dalej Został mi tylko katar - wrócil po wczorajszym deszczowym spacerze

Po słowie czosnek nie czytam dalej Został mi tylko katar - wrócil po wczorajszym deszczowym spacerze

Mnie słowo czosnek też zniechęca w kontekście przeziębieniowym,bo jak myślę o Purple Sensation to co innegoDo dziś pamiętam jak mi dziadek korale z czosnku wiązał na szyi jak byłam chora