Mam kilku siłaczy w rodzinie co roku mu obcinam korzenie więc powinien dać radę. Nie wiem tylko czy go połączyć ze zwykłymi świerkami serbskimi.
Cis chcę formować albo w stożek albo kilka kulek u góry.
Ładna zima u Ciebie w promykach słońca tym bardziej.
Fajny klimat robi ogrodzenie, od dawna mi się podoba. I zimą i latem zdobi.
Podglądam plany różane, też mi od zeszłego roku ich przybyło. Co jedna to piękniejsza Miłej niedzieli
Ja takie duze świerki serbskie przesadzałam i zawsze sie przyjęły tylko dużo podlewania potrzebują. Przesadz jak najszybciej żeby juz większy nie urósł.Niesety miejsce pod te trzy musisz dobrze przemyślec bo one z czasem wielkie rosna , u mnie juz powyżej przewodów od prądu i to sporo.
teraz dokładnie widać.On potrzebuje miejsca...dusi się tutaj.Rabata i dom zyskają na zabiegu wykopania go i wtedy zyska na urodzie w jakimś eksponowanym miejscu.
Mój sąsiad ma dużo świrków w tym serba, urósł "do nieba".
Od zawsze nosiliśmy się z zamiarem posadzenia świerków na tym odcinku bo mamy tam bardzo duży przeciąg, jeśli jest okazja chciałabym ją wykorzystać. Pocieszyłaś mnie tym, że twoje się przyjęły, W tamtym roku przenosiłam jodłę koreańska o połowę mniejszą ale rosła u mnie od patyczka. Nawet miała przyrosty i szyszki.
Widzę nie lada wyzwanie z tym przesadzaniem Dasz radę U Mai w programie Mała Mi pokazała jak swoje drzewa przesadzała, to chyba dobra metoda bo bryła korzeni i ziemi będzie ciężka